Mi też się wydawało, że przebiera, tylko nigdy nie zdążyłam zauważyć, jak to robi. Na pewno inaczej.
Nogi ma tak dziwnie podkulone, nie? No ciekawa jestem, co wet powie..
Trzymajcie się tam ciepło, bo ponoć zasypało Was lepiej, niż nas tu na północy.
Merida Waleczna - świnkokruszynka z Kęt[rez. Aga i Borys]
Moderator: silje
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7989
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Merida Waleczna - świnkokruszynka z Kęt[adopcja wstrzyma
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +22 w DT
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12514
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Merida Waleczna - świnkokruszynka z Kęt[adopcja wstrzyma
Nie no ja tam śniegu nie widzę za bardzo, takie ze 2-3cm... Ale zimno
- jadziulka
- Posty: 400
- Rejestracja: 09 lip 2013, 7:35
- Miejscowość: Lubin
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Merida Waleczna - świnkokruszynka z Kęt[adopcja wstrzyma
Stopiszony ha ha niezła nazwa, takiej jeszcze nie znałam:)
No jak zimno to sie człowiek boi zwierzaka wozić. Ja z caliną eksploatuje moją szwagierkę z samochodem na wizyty do weta, dobrze że dziewczyna ma dobre serce:)
No jak zimno to sie człowiek boi zwierzaka wozić. Ja z caliną eksploatuje moją szwagierkę z samochodem na wizyty do weta, dobrze że dziewczyna ma dobre serce:)
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12514
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Merida Waleczna - świnkokruszynka z Kęt[adopcja wstrzyma
Mała mi nie tyje - widzę że je, pije, ale zatrzymała się ok tych 400g i nic od jakiś 3 dni... Ma płatki, lucernę... Papryki nie lubi, ale koperek i natkę owszem. Korzeń selera skubnęła...
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7989
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Merida Waleczna - świnkokruszynka z Kęt[adopcja wstrzyma
Najważniejsze, że nie chudnie. Je, bobki są- to najważniejsze. W sumie przez 2 tyg przybrała 64g, nie wiem, czy to dużo
Cynthia, ja wiem, gdzie wasz śnieg. Do mnie przywiało.
Cynthia, ja wiem, gdzie wasz śnieg. Do mnie przywiało.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +22 w DT
Re: Merida Waleczna - świnkokruszynka z Kęt[adopcja wstrzyma
Nie, to nie dużo . Dużo to około 10-12g DZIENNIE x 14 daje 140-168g w dwa tygodnie.
- Jack Daniel's
- Posty: 3799
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Merida Waleczna - świnkokruszynka z Kęt[adopcja wstrzyma
Karina, 10-12 g na dobę, to mi świnki tyją na tymczasie do wieku ok pół roku życia. I tyle wg mnie jest normą. Dlatego taki Milord mi przytył trochę ponad 500 gram w około 2 miesiące.
Podpis usunięty przez administratora.
Re: Merida Waleczna - świnkokruszynka z Kęt[adopcja wstrzyma
Dlatego też mówię, że 64g to mało.
- Jack Daniel's
- Posty: 3799
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Merida Waleczna - świnkokruszynka z Kęt[adopcja wstrzyma
Aaa... ja już nie ogarniam co czytam...
Podpis usunięty przez administratora.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Merida Waleczna - świnkokruszynka z Kęt[adopcja wstrzyma
O rety, mi wet powiedział, że 10-20g tygodniowo to bardzo dobrze. Grawiśka tak mniej więcej średnio przybiera, ma ok5 mieś i waży ok 540g, wszyscy medycy happy, a tu nagle czytam Was i włos mi się zjeżył.