Rozesłałam PW z prośbą do Wrocławian. Mam nadzieję, że ktoś da radę pomóc.
Edit 19.XII:
Wszystko jest na dobrej drodze
Ikuko zgodziła się przejąć chłopaków z transportu i przenocować
W sobotę poda świństwa
Brunce i pojadą dalej.
Taka praca zespołowa

. Mam nadzieję że wszystko się uda, bo jest to normalnie akcja "liść dębu".
Edit 20.XII
No i pojechali. Właściwie są w trasie. Początkowy odcinek ja ich wiozłam- z pudełka słyszałam szelesty i chrupania. Znaczy się- nie przejmowali się jakoś bardzo. Potem zajrzałam- siedzieli razem w tunelu, który im dałam na drogę.
Mam nadzieję, że będą szczęśliwi w swoim domu.
Ed 21.XII.
Chłopaki w już są w swoim DS.
Można wątek przenieść do uratowanych.