Strona 381 z 743
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 29 lut 2016, 20:43
autor: Asita
Żurek czy Miecio?

Powiem szczerze, że moja taktyka w ogóle nie ma żadnego skutku....

Lepszy jest ogórek do paszczy niż na futro

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 01 mar 2016, 11:23
autor: katiusha
Ciekawy przepis

Ja Srokę, jak dorzucałam do stada, wypachniłam troszkę siuśkami stadowymi..

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 01 mar 2016, 19:26
autor: Asita
Uff, byliśmy na krwi. Jak Żuruś biedul mój kwikał, aż myślałam że się razem z nim popłaczę....niech ktoś mi da radę, jak nie przejmować się świnką (a przynajmniej tak bardzo...). Jutro wyniki. Jeszcze były pazurki bo coś ostatnio mu szybko rosną. I futerko też na brzuszku odrosło (bo z niewyjaśnionej przyczyny miał łysy brzuszek przez kilka msc....).
Dobra wiadomość to taka, że ząbki odrastają białe, więc wbrew niektórym opiniom wit C działa.
Wagę mniej więcej trzyma. Tzn u wetki było 930 a na mojej wadze 951. Ja tam nie wiem, ale moja waga jest jubilerska więc moim zdaniem lepiej waży.
W sumie też trochę mnie dużo też skasowała.... Kontrola zębów, obmacanie brzuszka, pobranie krwi, pazurki i 2 tabletki ultradiaru....50zł. Nie ma w tym opłaty za badanie krwi... Kurcze, kilka msc temu brała ok 35zł za taką wizytę.
Zmartwiłam się bo wydaje mi się że Żurek po południu posikiwał na różowo....buraka nie mają. Tylko jest skrobia z buraka w marumoto, ale od tego chyba by nie barwiło... Trochę też popiskuje. Nie wiem co o tym sądzić. Jutro będę gadać z wetką o wynikach to spytam. Czyżby mu się zrobiło zapalenie pęcherza?
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 01 mar 2016, 19:41
autor: Assia_B
Mnie ostatnio tak Pieszczoch przestraszył dziwnym kolorem moczu... Ale potem pomyślałam, że najadł się marchwi i faktycznie na drugi dzień już wszystko było ok. Oby u Żurka też było ok

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 02 mar 2016, 9:52
autor: katiusha
Za "nic poważnego"

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 02 mar 2016, 13:28
autor: Dropsio
Może to jakieś ziółka? Mniszek barwi na taki śmieszny kolor, może nażarł się go za dużo...

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 02 mar 2016, 15:14
autor: Asita
Mniszka nie mieli od dawna... Ale podkarmiam nową ratunkową od kilku dni, ma w składzie błonnik buraczany...może w pęcherzu to się jakoś barwi? Bo kolor karmy jest beżowy...
Dziś rano nie było żadnej oznaki złego samopoczucia, posirkał trochę nawet przy mnie i plama mokra na macie była czysta. Dziś mama ma misję obserwacji Żura. Położyłam świeże podkłady na patio i kazałam jej obserwować go dziś, czy nie popiskuje i tam gdzie nasirka, jaki jest kolor.
Boję się tylko, że ten dziad nie będzie miał żadnych objawów, a coś się stanie. Ale może faktycznie to po prostu takie zabarwienie tylko...
A wyników krwi jeszcze nie ma...chyba zaraz zadzwonię (bo wetka miała przysłać mailem...)
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 02 mar 2016, 18:45
autor: Asita
Są wyniki. Znaczy były. Jest wszystko naprawdę dobrze, poza jedną sprawą: BASO. To jest "krytycznie" podwyższone. Znaczy jest jakiś stan zapalny, czy też bakteria? Nie zapamiętałam z tych wszystkich informacji przez telefon.... Mam wyniki na mailu ofkors, ale nie rozumiem. Wetka tłumaczyła, że jest bardzo dobrze z pozostałymi rzeczami, czyli wątroba, nerki, kosmki jelit, krwinki czerwone i białe, fosfor do wapnia (choć mogło by być ciut więcej wapnia), żadnych oznak nowotworu, wszystko pięknie. Tylko to baso. Przedział jest 0,010 - 0,110, Żur ma 0,327. Na tym wetka się skupi, bo może to zapalenie pęcherza. Ale ma doczytać, do czego jeszcze baso się odnosi i wtedy będziemy robić dalsze badania. Wetka podejrzewa, że może Żur wstrzymuje za długo sirki i to może być przyczyna. Nie odnaleziono bezpośrednich przyczyn biegunek, ale może to być trop. Oby coś w końcu znaleźli, bo padnę...
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 02 mar 2016, 19:14
autor: joanna ch
ło matko, oby się szybko wyjaśniło i unormowało

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
: 02 mar 2016, 19:28
autor: jolka
Panie Żurek prosze mi się nie wygłupiać i zdrowieć
