Się należałopucka69 pisze:Już zrobione! Zyta była bardzo dzielna i dostała natkę! Ja też byłam dzielna i dostałam paczkę chrupek
Puckowe futerka- Cezarek*, Diablik i Bambolina i Ryszard pies*
Moderator: silje
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
Zrobiłabyś kiedyś jakieś zdjęcia swoim dziewczynom 
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
Drugie zdjęcie absolutnie rewelacyjne! 
-
Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
Jaka ona śliczna 
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
- sosnowa
- Posty: 15304
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
No i co, jest już hispat?
Bardzo za Was trzymam, zwłaszcza, że się poczuwam do niejakiego powinowactwa, dr Kasia stawiała ostatnio Turbulencji (d. Titince) Zytę za wzór, a w najbliższym czasie usuwamy kaszak, który Ty, Pucko znalazłaś u niej na nodze. Jak u Zyty, odnawia się non stop. Dr Kasia oczywiście anonimowo stawiała, ale nie po to czytam ten wątek by właściwych wniosków nie wyciągnąć

Bardzo za Was trzymam, zwłaszcza, że się poczuwam do niejakiego powinowactwa, dr Kasia stawiała ostatnio Turbulencji (d. Titince) Zytę za wzór, a w najbliższym czasie usuwamy kaszak, który Ty, Pucko znalazłaś u niej na nodze. Jak u Zyty, odnawia się non stop. Dr Kasia oczywiście anonimowo stawiała, ale nie po to czytam ten wątek by właściwych wniosków nie wyciągnąć
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
A, faktycznie, histopat. Całkiem zapomniałam. Chyba nie będę dzwonić, spytam w czwartek jak będę na zdjęciu szwów u Zyty i pobieraniu krwi u jagi. To już pojutrze.
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
U Jagi badania krwi - podobno super wyszły wyniki.
Zyta tak łaziła i łaziła że na ranie na udzie ma strup wielki. Ale ładnie wszystko się goi.
Zaraz smarujemy aloesem.
Zyta tak łaziła i łaziła że na ranie na udzie ma strup wielki. Ale ładnie wszystko się goi.
Zaraz smarujemy aloesem.
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
Ech, Zyta... Jak wyniki dobre to strupa wyhodować trzeba.




