Puchate Siły Tormund chory

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15296
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą

Post autor: sosnowa »

Ale on nie od świnek, dr Kraszewska jest świnkowa. Ona robiła Kresydzie echo pod koniec września na początku tych problemów. I wyszło ok. Dr Bralewska wczoraj sugerowała jeszcze konsultację z drugą osobą, bo co dwie głowy to nie jedna. Serce jest też rozmiarowo niefajne. No i ani osłuchowo, ani w obrazie rtg nie ma nic aż tak wstrząsającego, a ona się dusi i poprawia się jej po furosemidzie, czyli płyn
Awatar użytkownika
Natalinka
Posty: 2611
Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
Kontakt:

Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą

Post autor: Natalinka »

Dorcia na płyn w osierdziu dostała od dr Kraszewskiej prilactone - w razie czego mam jeszcze zapas.
Czarna Kluska i Morena
anka

Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą

Post autor: anka »

Ale plyn na rentgenie tez byloby widac.
Sorry,zle sie wyrazilam,na rentgenie byloby widac powiekszone serce.U jednej z mojej swinek zaczelo sie od zmienionego oddechu,rtg wykazal ogromne serce i dopiero na usg wyszlo,ze to byl plyn w worku osierdziowym
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15296
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą

Post autor: sosnowa »

Tego się właśnie boimy, bo polepsza się po furosemidzie
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23210
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą

Post autor: porcella »

To może ten prilactone w ciemno? Tylko niechby wyliczyli dawki. :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15296
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą

Post autor: sosnowa »

Idziemy w czwartek na kontrolę. Zapytam.
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3922
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą

Post autor: zwierzur »

:fingerscrossed: Za zdrowie dziewuszki! :buzki:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
Natalinka
Posty: 2611
Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
Kontakt:

Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą

Post autor: Natalinka »

Mogę w czwartek wziąć ze sobą zapas prilactone do pracy i w razie czego dokonać jakiegoś przerzutu na Twojej trasie (mam nadzieję, że przejeżdżasz w okolicach pl. Konstytucji). Daj znać, gdyby się przydał. I spokojnej nocy Wam wszystkim - futrzastym i nie.
Czarna Kluska i Morena
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15296
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą

Post autor: sosnowa »

Dzięki. Jest lepiej znacznie. Da radę. A wczoraj miałam czarne myśli
Ona jest taka kochana..
Pani Strzyga

Re: Puchate Siły kiepsko z Kresydą

Post autor: Pani Strzyga »

Trzymam kciuki z całych sił...

Że też nie może być spokojnie i po prostu dobrze :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”