Wszyscy chcieli Ksawerego.

A'propos Ksawcia to byłam ostatnio z nim u weterynarza na kontroli łapek i wszystko z nimi ok, wyglądają idealnie
Agent i Pimpuś razem spędzili noc w klatce. I chociaż miałam cykora to mają się dobrze i chociaż jeszcze się zaczepiają i gonią to już się nie biją
