Strona 364 z 743

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

: 14 lut 2016, 20:55
autor: Asita
Właśnie Ci powiem Dropsio, że od kiedy nie ma granulatu, to Żurek zaczął jeść więcej innych suszków (do tej pory tylko pokrzywa i krwawnik)... Może te karmy mają jakieś ciężko strawne składniki? Takie, co odkładają się w organizmie? A suszki przelatują, jak błonnik... Ja np nie zauważyłam, żeby był jakiś słabszy, bo jest głodny. Wręcz przeciwnie. Postanowiłyśmy z mamą dać więcej świeżych warzywek. Za 2 tyg jedziemy na krew. Jak to nic nie wykaże (bo siki nie wiele wykazały, chociaż jak dla mnie to nic nie wykazały, Alfik miał gorsze wyniki....), no to znaczy, że jest zdrowy :) Nie wiem, czy mu wciskać na siłę ten suplement... :?

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

: 14 lut 2016, 21:05
autor: Dropsio
Wydaje mi się, że przede wszystkim pęcznieją w żołądku i mocno zapychają świnię. Spróbuj wziąć granulat i polać go odrobiną wody - strasznie puchnie ;) Nic dziwnego, że jedzą więcej bez zapychacza

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

: 14 lut 2016, 21:30
autor: Asita
Dropsio, chyba masz rację... Ja np też czuję się duuużo lepiej, jak nie jem zwykłego chleba (tylko się nie ważyłam :lol: ). A zwykły chleb też pęcznieje pod wpływem cieczy :think: Cóż, na razie spróbujemy z większą ilością warzywek. Suszków też dajemy więcej :102: Może w którymś momencie waga się po prostu zatrzyma... Z tego wszystkiego z Żurkiem nie zważyłam Miecia :roll: A mały nadal daje Żurkowi do wiwatu. Ale powoli Żurek zaczyna już mieć dość, bo często odwraca do małego ryjka i go podnosi jakby mówił: spadaj mały. I wtedy Mietek odchodzi...turkocząc :lol:

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

: 14 lut 2016, 21:33
autor: martuś
Oglądanie relacji międzyświńskich jest lepsze od telewizora :102:

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

: 14 lut 2016, 22:17
autor: balbinkowo
martuś pisze:Oglądanie relacji międzyświńskich jest lepsze od telewizora :102:
Zgadzam się w 100 % :D

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

: 14 lut 2016, 23:10
autor: Bajlandia
Oj tak :love:
A te ryżowe bułki to by się przydały wtedy co M. i Kuba tak dawali do wiwatu :lol:
Żuruś oby tak dalej :fingerscrossed: i już zatrzymaj się z tą wagą :fingerscrossed: nie martw już Dużej :102:

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

: 14 lut 2016, 23:11
autor: MartusiaMartus
martuś pisze:Oglądanie relacji międzyświńskich jest lepsze od telewizora :102:
Dokładnie tak :szczerbaty:

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

: 14 lut 2016, 23:13
autor: NECIA1978
MartusiaMartus pisze:
martuś pisze:Oglądanie relacji międzyświńskich jest lepsze od telewizora :102:
Dokładnie tak :szczerbaty:
Zgadzam się :D

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

: 15 lut 2016, 10:25
autor: katiusha
Ja to jak niektóre zakupy uczynię, to potem wciskam TŻowi, że to ze Stowarzyszenia przysłali dla tymczasów :ups: oje by mnie chyba zbiorowo zagryzły, jakbym im granulat ucięła...Długo nie pociągnęłabym..

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

: 15 lut 2016, 10:31
autor: Asita
Widzisz Kati, masz wymówkę jakby co :lol: :lol:
Ja powoli odcinałam granulat, Żurek i tak go za wiele nie jadł, ale jednak trochę, a mały Mietek nie zdążył jeszcze tak całkiem przywyknąć. Teraz za to znikają prawie wszystkie suszki i suszone warzywka (bo świeże to znikają nim się pojawią :lol: ). Mam nadzieję, że ziółka będą dobroczynnie na niego działać i że w końcu wszystkie suszki zacznie jeść. Bo Mietek to wciąga wszystkiego po trochu :szczerbaty: