Strona 353 z 445

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 cze 2016, 17:28
autor: Asita
Ja miałam luźny powiewający worek na zamek, żadnych dopasowanych gorsetów :szczerbaty:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 cze 2016, 19:34
autor: Assia_B
Nie ja będę wiązać :P Ktoś pomoże :P

Moja mama się dziś zachwycała jak to fajnie się świnki obserwuje :lol:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 cze 2016, 19:49
autor: balbinkowo
Assia_B pisze: Moja mama się dziś zachwycała jak to fajnie się świnki obserwuje :lol:
A pewno, że fajnie :D Trafne spostrzeżenie :102:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 cze 2016, 20:12
autor: Asita
Obserwowanie świnek to jest najlepsze zajęcie na świecie :szczerbaty: :szczerbaty:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 cze 2016, 20:28
autor: Assia_B
"Oni tak chodzą, potem się kłócą, potem jeden szuka drugiego." :laugh: Serio?

Co myślicie?
Obrazek
TŻ mówi, że za mocny...

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 cze 2016, 20:42
autor: jolka
Asia jak ładnie :jupi: :jupi: :like:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 16 cze 2016, 5:50
autor: katiusha
Ślicznie! Szczególnie oczy :love:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 16 cze 2016, 6:37
autor: Asita
Bardzo ładnie, moim zdaniem nie za mocno. Ale jeśli facet Twój mówi, że dla niego za mocno, to troszkę bym poszła na ustępstwo, bo w końcu to on będzie patrzał w tym jakże ważnym momencie Ci prosto w oczy... :102:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 16 cze 2016, 7:53
autor: dortezka
moim zdaniem też nie za mocno.. ale jak TŻ tak mówi, to może faktycznie troszkę mniej czarnego u dołu i góry? (choć jak dla mnie jest świetnie bo są oczy mega podkreślone)

mnie też ktoś wiązał.. tylko jak już uwiązała.. to się okazało, że jednak ciutkę za mocno.. a nie było czasu na przesznurowywanie bo do samego ślubu zostało 40 minut a tu jeszcze błogosławieństwa, trzeba wyjść, dojechać, papiery podpisać itp :102:
także w kościele byłam na wdechu a dopiero na początku wesela mnie poluźnili trochę :szczerbaty:

o tak! obserwowanie świnek jest najlepsze ze wszystkiego! ja uwielbiam patrzeć na moje.. co one w tych małych główkach potrafią wykminić :szczerbaty:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 16 cze 2016, 8:16
autor: Assia_B
Tydzień przed ślubem jestem umówiona na jeszcze jeden próbny makijaż. Trochę jaśniejszy, zobaczymy ;) Ja na codzień to tak lekko się maluję, więc to był mały szok :P