Strona 343 z 445
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 24 maja 2016, 17:20
autor: Assia_B
Jeszcze raz dziękuję za życzenia!
Urodziny się udały

Moja koleżanka, która przyszła na imprezkę była zdziwiona, że chłopcy wydają tyle dźwięków. Pieszczoch nawet załapał się na mizianie

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 25 maja 2016, 8:24
autor: dortezka
a mizianie Alvinka to co?? powinien strzelić focha

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 25 maja 2016, 8:30
autor: Assia_B
Alvin nie za bardzo lubi być miziany

nie za często się zdarza, że ma na to ochotę

A Pieszczoch może być miziany za dwóch

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 30 maja 2016, 18:55
autor: Assia_B
Oj, oj, nasz temat spadł tak daleko. Duża coś mało pisze ostatnio.
Byliśmy dziś na krótkiej wycieczce u Babci i Dziadka. Dostaliśmy bazylię i pietruszkę z balkonowego ogródka. Bardzo smakowite
Alvin poznał też na balkonie psa sąsiadki, ale ja za batdzo się bałem.
Babcia powiedziała, że jak przyjedziemy w czerwcu na kilka dni to znów dostaniemy coś dobrego. Fajnie jest mieć człowiekową Babcie 
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 30 maja 2016, 20:16
autor: Asita
No babcia zawsze coś dobrego wymyśli
A pies sąsiadki to duży, że Pieszczoszek się bał?
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 30 maja 2016, 20:20
autor: Assia_B
Golden Retriver

Czyli dość spory

Pieszczoch się boi piesków... Owczarka siostry w szczególności...
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 30 maja 2016, 20:56
autor: katiusha
Pieszczoszku..Taki pies to kochane złoto!

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 30 maja 2016, 22:18
autor: dortezka
u nas jak "babcia" przychodzi to prośki też szczęśliwe bo zazwyczaj coś ma.. jak nie pyszności.. to gotowiznę na te pyszności
ojj.. bidul się bał psioła.. no tak bywa.. moje w sumie u weta nigdy nie wydawały się zestresowane jak inne zwierzęta też były, ale ostatnio słyszałam historię jak chomik dostał zawału jak się w domu pies pojawił

moja kuzynka po 3 dniach stwierdziła, że podejrzane.. co patrzą na chomika to on kolbę wcina.. a on zastygł w takiej pozycji

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 31 maja 2016, 7:15
autor: Assia_B
Alvin jest ciekawski, on u weterynarza obserwuje inne zwierzaki, a Pieszczoch chowa się w kącie transportera...
Kiedyś był z nami dwa dni u siostry. Nawet nie widział psa, bo on do niego nie wchodził, a cały czas siedział w kącie klatki, nawet na jedzonko się nie cieszył... Postanowiłam go tam więcej nie zabierać.... Nie wiem czemu... Może jego pierwsza "rodzina" miała psa i ma złe wspomnienia...

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 31 maja 2016, 9:52
autor: Siula
To jest ciekawe co w tych małych główkach siedzi i jakie wspomnienia tam zostały, jaki to wszystko ma wpływ na ich późniejsze zachowania.