Strona 35 z 117

Re: Potwory i spółka

: 25 wrz 2016, 10:10
autor: paprykarz
Ufff, już myślałam, że "coś". Denerwuje się jakbym sama miała rodzić. Tyle psich porodów widziałam, i normalnych i cesarek, a nie umiem przejść nad tym do porządku dziennego.

Gumiaki to podstawa "Zestawu Małego Zbieracza" przecież :) Nawet mam dwie pary: odświętne i w kwiatki na codzienne akcje w lesie.

Re: Potwory i spółka

: 25 wrz 2016, 10:16
autor: loriain
Ja jakoś podchodzę do tego chyba najspokojniej ze wszystkich domowników. Nigdy nie byłam przy psim porodzie, ale też nie przekopywalam internetu w poszukiwaniu wszystkich rzeczy które mogą pójść nie tak wiec nie mam stresu :szczerbaty:

No na gumiaki wpadłam przypadkiem w lidlu i pamiętając przemoczone codziennie tenisowki wrzuciłam do wózka :lol:

Re: Potwory i spółka

: 25 wrz 2016, 11:33
autor: Pikabu
:fingerscrossed: za Eli

Re: Potwory i spółka

: 25 wrz 2016, 11:48
autor: loriain
Wgralam na YT co nieco :buzki:
pierwszy, drugi, suche dali! i poranna gimnastyka

:szczerbaty:

Re: Potwory i spółka

: 25 wrz 2016, 12:22
autor: swissi
Super. Kurcze tak teraz pomyślałam że moje dawno nie biegaly takim szybkim sprintem. stateczne świnie się zrobiły. Rzadziej wygłupy w głowie ;)

Re: Potwory i spółka

: 25 wrz 2016, 12:27
autor: loriain
U mnie dwa razy dziennie są gonitwy :lol: rano i późnym wieczorem. Dwie wariatki regularnie spalają kalorie, Elmo jako dżentelmen rzadziej się dołącza, ale jak już ruszy to jak stado słoni :laugh: ale to jeszcze gowniarze, pstro w głowach :lol:

Zostawiłam im dziś otwarty kojec, ale ani myślą ruszać w pokój :lol:

Re: Potwory i spółka

: 25 wrz 2016, 15:40
autor: loriain
Urodził się pierwszy... niestety martwy :sadness: taki śliczny chłopczyk :cry:

Re: Potwory i spółka

: 25 wrz 2016, 15:54
autor: Bulletproof
To już... to może potrwać kilka godzin, cierpliwości.. będzie dobrze! :fingerscrossed:

Re: Potwory i spółka

: 25 wrz 2016, 16:00
autor: swissi
To dla maluszka :candle:
:fingerscrossed:

Re: Potwory i spółka

: 25 wrz 2016, 16:32
autor: loriain
Są trzy żywe do tej pory. Dwie dziewczynki jedna brązowa z białymi skarpetkami, druga calutka biała. I biały chłopak. Czekamy na dalsze dzieciaczki. Elli jest bardzo dzielna, daje sobie doskonale radę.