CAVIARNIA

Tak sobie myślę, że chyba Miecio jest szczęśliwy Żurek...cóż...ale przynajmniej na nieszczęśliwego nie wygląda Ciekawe jak to będzie, jak Miecio urośnie...

Z dialogów świńskoludzkich:

Ja: Miecio?
Miecio: Tak? Bardzo słucham? Tak? Tak?
J: Bardzo nieładnie jest kłamać.
M: Dlatego ja nie kłamię....
J: Świnka morska jest bardzo brzydką świnką morską, jak kłamie.
M: Ale ja jestem śliczny dlatego nie kłamię.
J: Miecio? Kto zjadł matę?
M: Pan Żurek.

yyhhhhhh.. tak na Żurka zrzucać??? Miecio, Miecio... nie ładnie..

u mnie przy takich rozmowach zazwyczaj zwalają na pańcia

No zwala winę młody gówniarz jeden

C.d.:
Ja: Miecio?! Bardzo brzydko kłamać
Miecio: Widziałem Pana Żurka jak jadł...
J: Kiedy?
M: Wczoraj.
J: Mata była zeżarta przedwczoraj...
M: Przedwczoraj.

Od dziś instalujemy drybed... Podejrzewam, że za to zwalanie winy Żurek dorwie w kącie małego i mu kocówę urządzi...A mały będzie wniebowzięty że Żurek z nim się bawi

Zwierzaki tak dobrze wiedzą, czego im nie wolno... czasem nawet, zanim mu zabronisz Parę razy przyłapywałam, czy to szczura, czy świniaka na jakimś nowym wybryku. Pod moim spojrzeniem natychmiast zwiewał, choć nie zdążyłam nic powiedzieć

Oj, Pan Żurek się zezłości za te pomówienia! Chociaż szybkonogi Miecio na pewno umknie karzącej łapce sprawiedliwości

Val pisze: Chociaż szybkonogi Miecio na pewno umknie karzącej łapce sprawiedliwości

Padłam... Pan Żurek... A my chyba przeprosimy się z matą...

Ale to prawda! To nie Miecio, widziałam!

Asita pisze: Martuś, 1 paczkę tylko kupiłam....

Żartuję I tak czytałam u Assia, że zamawiałaś w swiat4lap a ja w hipciu

Mietek wymiata!