CAVIARNIA

widzisz, jesteś prawie jak jego mamusia

co patrze na jego foty przy Żurku to nie mogę uwierzyć, że świnia może być taka tycia i mieć jeszcze przerwę między brzuszkiem a podłogą

Faktycznie Miecio malutki One tak szybko rosną, Brombka też niedawno była śmiesznym maluszkiem a teraz wielka z niej świnia Tak więc naciesz się narwanym Mieciem zanim mu przejdzie

Alvin ma ponad rok, nawet 1,5, a nadal często biega jak oszalały, bawi się, zwiedza całe mieszkanie. Zdarza się, że poleży chwilę, ale jednak częściej biega Taka świnka

A widzisz Assia, może i Mieciowi tak zostanie
Muszę się zatem nacieszyć maluszkiem, póki mały, a potem będę się cieszyć dużym Mieciem
Filmiki ze wczoraj:

https://youtu.be/O5lm3M3-cFQ

https://youtu.be/4sG3S9oh3nc

https://youtu.be/M21jkq_nrN0

Nie za wiele się dzieje, bo Miecio jakiś mało ruchliwy był wczoraj Ale zwróćcie uwagę, jak Żurek sobie łapką pomaga przy odrywaniu listków z gałązki krwawnika a Miecio nauczył się pić z miseczki Miecio naprawdę wygląda jak wypłoszek, taki przygarbiony i przycupnięty

Mieciulek jak ładnie biega na tych długich girkach , a Pan Żurek majestatycznie spożywa

chudzino nie martw się, jeszcze cię spasą

Żurek jest majestatyczny hahaha

Nie no, są świniaki które mają motorki w zadkach i z tego nie wyrastają, Cosiek też na wybiegu zawsze łazi i popcornuje, bardzo rzadko przysypia... A Drops przeciwnie, choć przyłapałam go wczoraj na popcornowaniu
Mietek jest cudny, marzy mi się biało-srebrna rozetka...

Dokładnie, Pieszczoch nawet młodszy nie lubił biegać, wolał mizianie i spanie. Alvin, nawet już teraz dorosły, woli bieganie od miziania, taka osobowość

Miecio wygląda jak zajączek jest śliczny