Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: dortezka »

Łorety :shock: a czemu to aż to tak się zadziało?? Kciukamy, żeby szybciutko się wszytsko ładnie goiło :fingerscrossed: :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: Siula »

Kurcze, nie wiem dortezka. Pewnie ten upał nie służy, ale nie mogliśmy dłużej czekać że sterylką. Dzisiaj Fisiąg że mną w pracy :102:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: martuś »

Biedulka :( I jeszcze musi chodzić w kołnierzu :pocieszacz: upał na pewno nie pomaga ale świnki dość często mają uczulenie na szwy :idontknow:
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: Asita »

Niech się bebeszki szybko i pięknie goją :pocieszacz: :)
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: sosnowa »

Oj, biedna.
Mocno trzymamy
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: martuś »

Jak Fisiąg?
Obrazek
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: Siula »

W sobotę na kontroli rana wyglądała ok, nic się nie sączyło więc mam nadzieję ,że idzie ku dobremu. W czwartek miała w narkozie szyte mięśnie , na to tableta metronidazolu i skóra zeszyta szwami zewnętrznymi- dlatego biedulka siedzi w kołnierzu w chorobówce. Absolutnie nie może sobie tam grzebać. Niestety wszytko się przedłuża o kolejne 10 dni, a już powinno być dobrze. Może to moja wina, tak się dobrze czuła ,że dałam ją do klatki, może upał,a może sobie grzebała tam po prostu ( tu też moja wina, że nie założyłam wcześniej kołnierza). Nie ważne, teraz już nie ma rozczulania, choć Fisiąg wygląda słodko i niewinnie i taka biedna sama siedzi to na kolanach przy podawaniu leków itp. małpa z niej wychodzi i gryzie gdzie popadnie. Ale kołnierz znosi zadziwiająco spokojnie tylko noska brudnego nie może umyć.
Zobaczcie moją panieneczkę :love: ( Kołnierze sztuk dwie uszyte przez Dużego ;) )
Obrazek
Obrazek

A tu krótko po zabiegu jak dostała psiapsółę dla towarzystwa
Obrazek

Wracając do nowej klatki. Jest nareszcie skończona! Wczoraj o 20! Duży już na nią patrzeć nie może, bo siedział przy niej ponad tydzień. Jest na wzór starej tylko większa i z pewnymi udogodnieniami dla świń i dla nas. Jestem dumna z mojego męża. Choć kosztowała fortunę. :nie_powiem:

Dziewczyny jakby widziały,że coś się zmieniło, ale nie mogły zatrybić co :lol: W każdym razie Mela biegała jak szalona :yahoo:

Obrazek
Obrazek
Zwiedzanie:
Obrazek
Obrazek
Małą w końcu znalazła sobie miejscówkę, nikt jej nie będzie mówił, jak korzystać z kapciocha :
Obrazek

No Cipągulek jeszcze nie widziała pałacu niestety.

I jeszcze kilka wcześniejszych zdjęć:
Obrazek
Obrazek

Z planu zdjęciowego do kalendarza:
Obrazek
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: dortezka »

Duży to ma talent!!
Klatka cudna! Ale ten kołnierz!! No rewela!!!
Kciukam za maleństwo :fingerscrossed: :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10127
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: Dzima »

Klatka boska!!! Napracował się duży :D brawo!
Dziewczyny zdziwione, ale jeszcze nie wszystkie zwiedziły nowe lokum. Za Fisiąga :fingerscrossed:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

Post autor: martuś »

Mela chyba miała inny pomysł na zdjęcia :lol:
Klatka mega! i Kołnierz też super. Z czego zrobiony? Może ja też szybciej się w coś zaopatrzę...
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”