Na Blue mówimy z Marzenka Blueszka
ona się w niej zakochała jeszcze bardziej niz ja

i na razie kwarantanna a potem jak się z Tania polubia byc może zostanie u niej. Najbardziej rozśieszył mnie tekst Marzenki o wypowiedzi jej przyjaciela
"Alek powiedział, ze malutka jest piękna i żebym ją zamieniła na Elusie. Jemu się wydaje, że ja zbieram znaczki pocztowe, które można zamieniać. Kocham Elusie i mowy nie ma. Ma u mnie domek póki szarpie nogami po ścieżce życia."
Teraz Ela (moja tymczaska, pamiętacie?) zamieszkała z Bajką, a Tania mieszka sama i jest smutna. Nie wiemy co robic, czy łączyć ja z corka i ryzykowac odnowienie rany, czy wprowadzić nową świnkę??? Ja nie namawiam Marzenki- ale... 5 świń to już nadto..
Blue
