Strona 331 z 445

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 16 kwie 2016, 21:36
autor: Assia_B
Hehe :-) Liczę na to, że się obędzie bez interwencji, ale jakby co to będę pamiętać :-)

Chłopcy dostali dziś pierwszy raz natkę z marchewki. Początkowo średnio, ale po chwili się przekonali :-)

Zamówiłam ozdoby na samochód na ślub :D Niebiesko-białe :D

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 16 kwie 2016, 21:40
autor: balbinkowo
Moje dziewczyny są na natką bardziej nawet jak za samą marchewką, to samo tyczy sie pietruszki :102:
A jakim autem pojedziecie do ślubu?

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 16 kwie 2016, 21:44
autor: Assia_B
Takim dużym BMW, nie pamiętam nazwy :D Na pewno nie x5 bo ten to znam z nazwy :P

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 16 kwie 2016, 22:10
autor: balbinkowo
Assia_B pisze:Takim dużym BMW, nie pamiętam nazwy :D Na pewno nie x5 bo ten to znam z nazwy :P
Ty mi tu nie wyjeżdżaj z nazwami, tylko kolor zapodaj :laugh:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 17 kwie 2016, 9:05
autor: Assia_B
Coś takiego:Obrazek

Dzisiaj moje biedne świnki dostały prawie zawału :( Spadł mi świecznik i oczywiście się rozbił. A oni zastygli i nie mogłam ich uspokoić. Na szczęście uciekli w przeciwną stronę niż rozbite szkło...

Wczoraj chłopcy dostali natkę marchewki:
Obrazek
Obrazek

A dziś Pieszczoch pomagał mi w nauce:
Obrazek

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 17 kwie 2016, 9:55
autor: Asita
O, hiszpański. Sama dla siebie się uczysz, czy pod egzamin jaki? Najśmieszniejszy jest klucz francuski, który po hiszp jest kluczem angielskim :lol:
Natka marchewki dobra rzecz. Suszona też jest niczego sobie.
Autko niezłe. Ja jechałam taxi :lol: Ale ludzie przed nami mieli taki porządny ślub (suknia, bordowe fraki, pełno gości itp) i mieli taki pojazd zrobiony - ni to kareta ni to samochód :shock: :lol:
O tu ich widać tam z tyłu po prawej... Ja tam wyglądałam jak na kolację wigilijną przy tej pannie młodej :lol: Szkoda, że tego pojazdu nie sfotografowaliśmy...

Obrazek

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 17 kwie 2016, 10:38
autor: Assia_B
Chodzę na kurs hiszpańskiego już od jakiegoś czasu, w czwartek mam test z zawodów i subjuntivo :-) Niestety to chyba mój ostatni semestr, bo nie mam na naukę za wiele czasu... Zajęć też sporo opuszczam jak mam nadgodziny np...

Ja będę miała długą suknię w kolorze ecru :-) A samochód, no cóż, to własność szwagra, więc wypożyczka za darmo :-)

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 17 kwie 2016, 13:28
autor: katiusha
Ach ta gorączka przygotowań :102: :fingerscrossed:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 17 kwie 2016, 14:22
autor: dortezka
jak masz piękne ozdoby to pilnuj porządnego ich przymocowania.. Mój poszedł ze świadkiem to zakładać i jak patrzę na zdjęcia.. to aż nie mogę.. mimo iż wiedział jak to ma wyglądać :glowawmur: no ale on zawsze wszystko robi "na odwal się"..

no ok, że koleżanka w ciąży.. ale już na L4 idzie? może w maju normalnie będzie pracowała, to mogłabyś choć na 2-3 dni wyskoczyć?

mi też zawsze szkoda Pipek jak coś spadnie i one uciekają w najdalszy kąt i burkają :roll:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 17 kwie 2016, 19:43
autor: Assia_B
Koleżanka jest tylko do końca kwietnia, a urlop miałam mieć w drugim tygodniu maja, także nici. Trudno.

Na szczęście chłopcy wrócili do normy, strach im przeszedł :)