Strona 34 z 49

Re: Mole książkowe

: 08 lut 2015, 14:41
autor: Gazeciara
Iza pisze:Polecam "Trupią farmę" Billa Bassa http://lubimyczytac.pl/ksiazka/126848/t ... e-historie Wiele szczegółów, interesujących faktów. Choć z kryminalistyką od kilku lat mam sporo do czynienia, to i tak dowiedziałam się z tej książki nowych faktów. Za jakiś czas będę musiała powtórnie się za nią zabrać, tym razem robiąc notatki :D
O, mogłabym w takim razie prosić o polecenie czegoś jeszcze, związanego z kryminalistyką? Jakąś listę polecanych przez Ciebie? Sama czytałam tylko książki Hołysta i Widackiego, z czego ten pierwszy wyjątkowo mi nie podszedł...

Re: Mole książkowe

: 08 lut 2015, 14:48
autor: kimera
Jak "Trupia farma", to i "Sztywniak" Mary Roach. Poza tym, jest cała seria fabularnych książek duetu Bass i Jefferson, związana z Trupią Farmą, np. "Kości zdrady", "Magia kości", "Złodziej kości". Jest ich dużo więcej, ale nie wszystkie przetłumaczono.
Jest jeszcze "Nie bierz do ust ręki umarlaka" :).

Re: Mole książkowe

: 08 lut 2015, 15:02
autor: Iza
Dokładnie, o Sztywniaku już wcześniej sporo pisałam. Razem z "trupią farmą" to dwie najlepsze wg mnie książki związane z kryminalistyką. Zerknij jeszcze na:
"Na tropie zła. Raporty profilera" Axel Petermann
"Tajemnice wydarte zmarłym" Emily A. Craig
"Polskie morderczynie" Katarzyna Bonda
"Nie bierz do ust ręki umarlaka" Dana Kollmann
i temat nieco inny, ale związany z przestępczością i zbrodniami
"Psychopaci są wśród nas" Robert D. Hare

Większość z tych autorów ma na koncie wiele książek, więc też warto rozejrzeć się za innymi tytułami, jeśli te przypadną Ci do gustu

Re: Mole książkowe

: 08 lut 2015, 15:08
autor: Gazeciara
Bardzo wam dziękuję :) listę sobie zapisałam i jak skończę to, co czytam obecne, to będę zabierać się od początku listy za polecone tytuły :)

Re: Mole książkowe

: 08 lut 2015, 15:16
autor: Iza
A które książki Hołysta i Widackiego mogłabyś polecić?

Re: Mole książkowe

: 08 lut 2015, 16:21
autor: Gazeciara
Jeżeli chodzi o Hołysta to "Psychologia kryminalistyczna" jest całkiem w porządku, bo samej "Kryminalistyki" nie polecam, strasznie toporne i ciężko napisane.
U Widackiego wachlarz jest ciut szerszy:
- "Detektywi na tropach zagadek historii"
- "Plamy na wschodzącym słońcu"
- "Stulecie krakowskich detektywów"
- "Zgwałcenia"

Chociaż nie są to książki fabularne, to bardzo polecam, bo napisane są w świetny sposób, forma kojarzy mi się z podręcznikiem napisanym w formie reportażu ;)

Re: Mole książkowe

: 08 lut 2015, 17:18
autor: Iza
:like: dziękuję

Re: Mole książkowe

: 08 lut 2015, 17:54
autor: Dropsio
Ja się ostatnio zakochałam w serii o Hannibalu Lecterze... Mecze się teraz z ostatnią (nie chronologicznie oczywiście) częścią, "Czerwonym Smokiem", tyle że w wersji angielskiej, bo w Empikach nie znalazłam polskiej wersji i muszę zamówić... Doktor Lecter jest chyba najbardziej intrygującą postacią, na jaką się jak na razie w literaturze natknęłam.

Re: Mole książkowe

: 08 lut 2015, 18:01
autor: Agmeszka
Dropsio pisze:Ja się ostatnio zakochałam w serii o Hannibalu Lecterze... Mecze się teraz z ostatnią (nie chronologicznie oczywiście) częścią, "Czerwonym Smokiem", tyle że w wersji angielskiej, bo w Empikach nie znalazłam polskiej wersji i muszę zamówić... Doktor Lecter jest chyba najbardziej intrygującą postacią, na jaką się jak na razie w literaturze natknęłam.
O tak fajna seria przeczytałam Milczenie owiec, Hannibala, i Czerwonego smoka.
Ostatnio przeczytałam tez Hannibal po drugiej str maski, jest dużo słabsza od pozostałych, ale może być w sam raz do pracy :)

Re: Mole książkowe

: 08 lut 2015, 19:09
autor: lubię
Hm, ja się załamałam przy lekturze "Hannibala" i obrażona nawet pomyślałam o czytaniu reszty :P "Milczenie owiec" jest świetne i zdolność tworzenia klimatu została, ale Hannibal zrobił na mnie wrażenie książki wyciśniętej z poprzedniej wyłącznie dla kasy - powolne odzieranie z tajemnicy (ale tak żeby coś zostało na potem) na rzecz bardzo naciąganych teorii, przewidywalność kolejnych posunięć poszczególnych bohaterów i w ogóle książki, fabuła zalatująca standardową konstrukcją z gazetek typu "Z życia wzięte" (tylko dla niepoznaki trzy takie zaplecione w warkoczyk) - no załamka. Zleciał mi Harris z potężnym hukiem :(
Iza pisze:"Psychopaci są wśród nas" Robert D. Hare
Parę miesięcy temu czytałam artykuł pod tytułem, nie pamiętam autora. Ale był dość przygnębiający - szczególnie po lekturze artykułu o tym, że 10% pracowników korporacji wykazuje cechy psychopatów, że takowe są tam promowane (niechcący, rzecz jasna), przez co zwyczajni ludzie wmontowani w korpo... No nie chce się do tej lektury wracać.