Strona 327 z 703
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 02 lip 2016, 21:37
autor: joanna ch
Wiadomo
Dziś Blankę zakamuflowałam mniszkami, ale to potem pokażę. Ten wyjazd to jedna wielka konsumpcja, dziwne że jeszcze nie popękały

Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 02 lip 2016, 21:44
autor: Asita
Oj, zapomniałam napisać wcześniej, że coś mi się nie chcą ładować wszystkie foty z Twojego fb...może mam coś z netem dziś.
Całe szczęście, że nikt więcej nie zjadł malin, bo by potrute popadały jak muchy

Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 02 lip 2016, 21:49
autor: joanna ch
O to dziwne, może to tylko przejściowe? Bo fejsbuka teoretycznie można przeglądać nawet jak się nie ma konta na nim.
Dziś pojechałam po nową dostawę liści porzeczkowych, gigamniszków, babki, krwawnika (po raz pierwszy im dam, nigdy nie jadły) brzozy i jabłonki

Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 03 lip 2016, 10:39
autor: dortezka
mówisz, że przekarmiasz by nie miały sił się ruszać i marudzić?

Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 03 lip 2016, 10:55
autor: joanna ch
Nie, one czym więcej jedzą tym więcej chcą

Wczoraj rano miały 3 śniadania, co godzinę...
Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 03 lip 2016, 11:09
autor: dortezka

im to się w główkach poprzewracało już

no ale jak odmówić jak patrzą tymi ślepiami co nie?

Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 03 lip 2016, 11:56
autor: Asita
Ja nie mogę skumać, co nie wrzucisz świniom do talerza, to się rzucają, jakby tydzień nie jadły

......

Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 03 lip 2016, 12:48
autor: joanna ch
U mnie się rozbestwiły, jak tylko wejdę do pokoju to Blanka za mną gania i się drze, reszta tylko się drze

Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 05 lip 2016, 7:26
autor: dortezka
Asita pisze:Ja nie mogę skumać, co nie wrzucisz świniom do talerza, to się rzucają, jakby tydzień nie jadły
wstyd przy znajomych co to się nie znają na świniach karmić co nie?
u mnie dobrze wychowane.. w ciągu dnia w sumie grzeczne.. ale co się dzieje rano albo wieczorem jak po sprzątaniu zbyt długo zwlekam z którymś daniem... chyba cały budynek je słyszy

Re: Opowieści Świńskiej Treści - portret Buniaka
: 05 lip 2016, 15:11
autor: joanna ch
Przytargałam się dziś do Warszawy przygodnym transportem z całym zwierzostanem i już za 2 godziny jadę z Koparką i Bunią do Mv. Nie pisałam o tym ale Buniaczek mi od jakiegoś czasu sukcesywnie chudnie. Podejrzewam najgorsze bo typowe świńskie choroby już można wykluczyć - cysty już powycinane tu i ówdzie. Zrobimy badanie krwi i może usg. A Koparka ma czerwone ucho.