CAVIARNIA

Wyobraziłam sobie Miecia farbującego się marchewką... bo zęba to można łatwo stracić (przynajmniej siekacza)

Asita pisze:Z dialogów międzyświńskich

Miecio: Panie Żurek!
Żurek: Co?
M: Panie Żurek, chcę być taki jak ty: rudy i bez zęba!
Ż: ???

każda mała świnka ma swojego idola

Alfredzik zawsze będzie wyjątkową świnką My też o nim nie zapomnimy pomimo, że go osobiście nie poznaliśmy Świnki niby takie malutkie a ile miejsca w sercu potrafią zająć...

Asia zabieg u mojej Zuzi też się nie udał...Znaczy się sam zabieg się udał ale Zuzieńka dwie godziny po zabiegu odeszła więc wiem jak to jest Z czasem będzie łatwiej ale nigdy nie zapomnimy o naszych kochanych prosiaczkach

Asita pisze:Z dialogów międzyświńskich

Miecio: Panie Żurek!
Żurek: Co?
M: Panie Żurek, chcę być taki jak ty: rudy i bez zęba!
Ż: ???

oplułam ekran ze śmiechu

fo-tek wię-cej!!!

Tej małej torpedzie nie da się fotek cykać

Mama wczoraj przy kolacji zrobiła, coś tam widać, ale słabo, bo zwykłym telefonem...

Jaki on jest cudny! Tak właśnie miała wyglądać moja druga świnia...

Asita pisze:Z dialogów międzyświńskich

Miecio: Panie Żurek!
Żurek: Co?
M: Panie Żurek, chcę być taki jak ty: rudy i bez zęba!
Ż: ???

Kup Mieciowi jakiś naturalny barwnik Zębów niech lepiej nie traci...

Asita No powaliła mnie ta rozmowa! Ale to prawda, małe świnki zawsze mają swojego idola