CAVIARNIA

Cudowny Mieciu

Głowa do góry, czas leczy rany. Takie oklepane powiedzenie ale prawdziwe. Zawsze będziesz myśleć o swoim Alfredziku ale z czasem nie będzie się to wiązało z aż tak gwałtownymi emocjami. To straszne ale człowiek potrafi oswoić się ze wszystkim.

Gratulujemy!

I nie mów hop Asita bo świńska miłość powstaje powolutku

Asita, my też pamiętamy Alfredzika... każdej słodkiej mordeczki szkoda równie mocno, a na pytanie dlaczego nie szukaj odpowiedzi bo najczęściej jej nie ma niestety... musimy żyć chwilą i cieszyć się z 'tu i teraz'. Każda chwila z naszymi prosiaczkami jest cenna, każda warta zapamiętania


A Mieciu jest cudowny

Asita! Gratulacje! Ja wiedziałam, że tak będzie. W sensie, że trzeba puste miejsce zapełnić. Miecio jest prześliczny. W moim typie.

Relacje z kolacji: Miecio wsuwa za dwóch...dziś ważenie. Co to będzie? Co to będzie?? Mam nadzieję, że Miecio nie wyżera Żurkowi, ale mama mówi, że Żurek panuje

Dzięki za dobre słowa

Mały dużo wsuwa bo pewnie chce szybko urosnąć i być duży i mężny jak wujek Żurek. Na pewno jest dla niego przykładem

Z dialogów międzyświńskich

Miecio: Panie Żurek!
Żurek: Co?
M: Panie Żurek, chcę być taki jak ty: rudy i bez zęba!
Ż: ???

Asita pisze:Z dialogów międzyświńskich

Miecio: Panie Żurek!
Żurek: Co?
M: Panie Żurek, chcę być taki jak ty: rudy i bez zęba!
Ż: ???

No padłam z tą rudością może być ciężko chociaż... w tych czasach wszystko można

Asita pisze:Z dialogów międzyświńskich

Miecio: Panie Żurek!
Żurek: Co?
M: Panie Żurek, chcę być taki jak ty: rudy i bez zęba!
Ż: ???