Casting zakończony...zwycięzcą został Sebastian
Łączenie

chyba takiego nie było, po prostu położyłam Sebka i powiedziałam "świnie mojego stada łączcie się", posłuchały
Sztabka ma go w głębokim poważaniu, a Babsi ma od wczoraj zdwojoną dawkę ruchu
Są już razem w klatce i mimo, że miałam obawy zostawiać ich razem na noc, to zaryzykowałam...i jak widać wszystko jest ok.
I mimo, że Sztabka ma mnie gdzieś, to i tak się do niej przytulę, kto przystojniakowi zabroni?
