Puchate Siły znowu we dwoje

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

MAS
Posty: 519
Rejestracja: 08 lip 2013, 14:57
Miejscowość: Pomorze
Kontakt:

Re: Puchate Siły Murgatroida nie żyje

Post autor: MAS »

Ogromnie mi przykro :sadness: :candle:
Zorro,Garcia,Piotr,wieczne tymczasy Wafel,Tosio,Toskania za TM
Kanja
Posty: 1135
Rejestracja: 30 kwie 2016, 19:10
Miejscowość: Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: Puchate Siły Murgatroida nie żyje

Post autor: Kanja »

Dla maleńkiej :candle:
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3165
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Puchate Siły Murgatroida nie żyje

Post autor: kimera »

Bardzo mi przykro. Trzymaj się, kochana.
anmitsu

Re: Puchate Siły Murgatroida nie żyje

Post autor: anmitsu »

Bardzo mi przykro.. :sadness: Murga :candle:
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły Murgatroida nie żyje

Post autor: joanna ch »

O matko. Weszłam na forum po przerwie i od razu pierwsze co widzę to tytuł Twojego wątku. Nie mogę uwierzyć w to co czytam.

Ogromnie współczuję i tulę wirtualnie. :candle:
paprykarz

Re: Puchate Siły Murgatroida nie żyje

Post autor: paprykarz »

Aż mi się nogi ugięły :sadness: Bardzo mi przykro.
Murga :candle:
Katia69

Re: Puchate Siły Murgatroida nie żyje

Post autor: Katia69 »

Serdecznie współczuję :sadness:
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Puchate Siły Murgatroida nie żyje

Post autor: diefenbaker »

Zobaczyłam tytuł wątku i zamarłam, bałam się wejść...coś niewyobrażalnego :sadness: z tym szkieletem też nie mogę się nadziwić, że nic wcześniej podczas badań nie zauważyli...brak mi słów po prostu... łzy same ciekną... bardzo współczuję i nie potrafię nic więcej napisać... Murga... :candle:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły Murgatroida nie żyje

Post autor: sosnowa »

Kochani, Murga nie okazywała w żaden sposób, że bolą ją kości. Na rtg było to bardzo dobrze widoczne, ale nie miała robionego zdjęcia wcześniej, ponieważ nikt profilaktycznie zwierząt nie prześwietla. Nie wiemy więc od kiedy choroba zaczęła postępować. a postępowała w tempie szybkim co obrazują dwa usg w dostępie 3 tygodni, które zamieszczam. Nie ma powodu doszukiwać się błędu lekarskiego. Wraz z pierwszym usg był mocz na posiew, który wykazał obecnośc licznych i bardzo niebezpiecznych bakterii. naturalne jest, że w pierwszej kolejnośći pogrubienie ściany pęcherza uznano za stan zapalny.
1 usg
Obrazek

2 usg
12/07/2017 12:40: Badanie
Opis wywiadu: Świnka skierowana na badanie usg jamy brzusznej z naciskiem na układ moczowy.
Opis badania:
Badanie usg jamy brzusznej:
- pęcherz moczowy znacznie powiększony, ściana pęcherza bardzo silnie pogrubiona, błona śluzowa w postaci
nieregularnych polipowatych zmian o grubości od 4,5 mm do 11 mm w najgrubszym miejscu, echogennosć błony
śluzowej miejscami miernie podwyższona, powierzchnia błony śluzowej hiperechogenna (widoczny przylegający
hiperechogenny osad do powierzchni bł. śluzowej), powierzchnia pęcherza lekko nieregularna, warstwowość ściany
pęcherza nieuchwytna, wokół pęcherza widoczny miejscowy znacznie nasilony odczyn zapalny tkanek o cechach
zaostrzenia. W świetle pęcherza widoczne średnie ilości hiperechogennego osadu o grubości 5,5 mm, i niewielkie
niezmineralizowane złogi związane z powierzchnią błony śluzowej, ściana pęcherza w okolicy cewki moczowej bez
cech wyraźnego pogrubienia, cewka w początkowym odcinku poszerzona, brak widocznych złogów w jej świetle.
Obraz zmian wskazuje na bardzo silne polipowate zapalenie pęcherza moczowego, nie można na podstawie obrazu
usg wykluczyć zmian rozrostowych nowotworowych - wskazana dalsza diagnostyka.
- macica nieuchwytna w badaniu ze względu na znaczne zatarcie obrazu narządów w tyłobrzuszu (z powodu stanu
zapalnego ostrego), z powodu znacznej bolesności podczas badania- rezygnuję z oceny mac
- jajniki słabo uchwytne w badaniu ze względu na bolesność jamy brzusznej oraz rozmycie obrazu narządów jamy
brzusznej.
- nerki niepowiększone około 25,5 x 16,5 mm, o średnio zatartej strukturze miąższu, zróżnicowanie korowo-rdzeniowe
widoczne, średnio zatarte, echogenność miąższu nerek miernie podwyższona, widoczne nieliczne mineralizacje
miąższowe, powierzchnia nerek lekko nieregularna, torebka cienka dość dobrze widoczna, miedniczka nerki prawej
poszerzona do około 3,5 mm, o podwyższonej echogennosci ściany co sugeruje zmiany zapalne przewlekłe,
początkowy odcinek moczowodu prawego miernie poszerzony do 1,5 mm, brak widocznych złogów w jego świetle,
ściana moczowodu pogrubiona co sugeruje stan zapalny. Miedniczka nerki lewej miernie poszerzona do około 1,5
mm, ściana miedniczki o podwyższonej lekko echogenności- jak przy zmianach zapalnych przewlekłych, moczowód
lewy nieposzerzony. Obraz zmian sugeruje nieznacznie/średnio nasilone zmiany zapalno-zwyrodnieniowe miąższu
nerek i cechy zapalenia przewlekłego miedniczek nerkowych.
W okolicy lewej nerki widoczne dość znaczne zamazanie obrazu tkanek na odcinku o wymiarach: 3-3,5 x 2 cm,
nadnercze lewe nie do oceny. Nadnercze prawe niepowiększone, około 11 x 5,5-6 mm, bez zmian w budowie
- śledziona lekko powiększona, około 10 mm grubości w okolicy trzonu (zażołądkowo), o bardzo niskiej echogenności
miąższu, brak widocznych zmian ogniskowych, powierzchnia narządu gładka, regularna
- wątroba niepowiększona, o zachowanej strukturze miąższu, dość niskiej echogenności miąższu, brak widocznych
zmian ogniskowych, pęcherzyk żółciowy znacznie wypełniony, niewielkie zagęszczenia żółci w świetle, ściana
niepogrubiona, brak cech zastoju żółci, drogi żółciowe nieposzerzone, układ naczyniowy wątroby bez zmian w
budowie, powierzchnia narządu gładka, regularna
- zawątrobowo i okołożołądkowo widoczne lekkie zmożenie echogenności tkanek i rozmycie obrazu narządów co
sugeruje stan zapalny z cechami zaostrzenia, zmiany widoczne w polu trzustkowym.
- żołądek średnio wypełniony prawidłową treścią pokarmową, ściana na wysokości trzonu i części odźwiernikowej
niepogrubiona, prawidłowa (w trzonie około 1-1,3 mm grubości) w okolicy dna żołądka w bliskim sąsiedztwie
Strona 1
śledziony widoczne pogrubienie ściany żołądka do około 4,7-5,1 mm grubości, ściana w tym odcinku
hipoechgoenna, bez widoczne warstwowości - obraz może wskazywać na zmiany silne zapalne ściany żołądka, do
różnicowania ze zmianami nowotworowymi, perystaltyka żołądka, widoczna, lekko spowolniona.
- jelita w widocznych odcinkach bez zmian w budowie, lekko zgazowane, ściana niepogrubiona w widocznych
odcinkach,warstwowość ściany zatarta co może być spowodowane stanem, zapalny w jamie brzusznej i rozmyciem
obrazu tkanek, perystaltyka jelit miejscami wdioczna, lekko spowolniona
- brak płynu wolnego w jamie otrzewnej i cech zastoju krążeniowego w łożysku naczyniowym jamy brzusznej
Zabiegi
USG królik/świnka/szynszyla - j.brzuszna
Kwota: 80,00
Zarejestrował: lek. wet. Agnieszka Wdowiarska


Bardzo proszę, powstrzymajcie się od dywagacji, ja i takjestem w okropnym stanie.
na razie to mój ostatni wpis.
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Puchate Siły Murgatroida nie żyje

Post autor: urszula1108 »

Wydaje mi się, że nikt nie sugeruje błędu lekarza. Te emocjonalne wpisy są, moim zdaniem, wyrazem szoku, że diagnozując świnkę i robiąc wszystko, co w danym momencie wydaje się nam słuszne i tak nie jesteśmy w stanie sprawdzić wszystkiego. Wszyscy szczerze Wam współczują i nikt na pewno nie chciał w tym trudnym momencie, dołować Was bardziej sugerując, że lekarz mógł leczyć inaczej. Sporo z nas było w sytuacji, że teoretycznie zdrowa świnka, w krótkim czasie odchodzi za TM. U mnie tak było z Puchatką i zawsze wtedy zadaje się pytanie "jak to mozliwe", ale to raczej pytanie retoryczne niż chęć obwiniania kogokolwiek. Dla wielu uczestników forum odejście Murgi było szokiem i stąd te emocjonalne komentarze, może niezręcznie, ale wszystkie są przejawem solidarności z Wami i oznaką wsparcia. Ja nie umiem się wypowiadać w takich sytuacjach, ale pamiętaj, że myślami jesteśmy z Wami.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”