Strona 317 z 445

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 06 mar 2016, 13:46
autor: martuś
Assia_B pisze: Obrazek
Alvin jaki duży wyszedł na tym zdjęciu :102:
Chłopcy cudnie pozują :love:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 06 mar 2016, 13:49
autor: Assia_B
On tak nie wyszedł :lol: On po prostu jest duży :lol: jak się wyciągnie, to chyba z 40 cm ma, a na wadze cały czas przybiera :P Mówiłam, że kapibara :P

Fakt zapozowali ładnie chłopcy :)

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 06 mar 2016, 13:51
autor: martuś
To on jest o tyle większy od Pieszczocha? :shock: Na tym zdjęciu Pieszczoch wygląda jak mała świneczka przy Alvinie

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 06 mar 2016, 13:54
autor: Assia_B
Tak.. Jest ponad 200 gram cięższy i jest też dłuższy... Porcella od początku mówiła, że Alvin był największy z rodzeństwa już od małego i że pewnie będzie sporą świnką... No to jest :love: Więcej świnki do kochania :love: Ale najlepsze w tym wszystkim jest to, że Pieszczoch choc jest mniejszy jest taką "kulką" trochę, krótkie nóżki, duży brzuszek, a Alviś jest długi, ciężki, ale z mniejszym brzuszkiem i nawet na łapkach dośc wysoko stoi, nie ciąga brzucha po podłodze :) Kocham ich obu, są tak różni, a tak kochani :love:

P.S. Oczywiście nie ma aż takiej różnicy jak na tym zdjęciu, bo tu jeszcze w grę wchodzi perspektywa.. Alvin jest bliżej, to większy...

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 06 mar 2016, 15:25
autor: Asita
Assia, wiem, że niestety nie macie możliwości stałego wybiegu. Napisałam tylko, że chłopaki chcą Cię wziąć podstępem ;)
Ja swoich też nie wypuszczam, chociaż mogłyby jednak. Ale mają sporą zagrodę i myślę sobie, że wybieg tylko popołudniami (w niedziele całodzienny) to dla nich dobre urozmaicenie. Zawsze po otwarciu zagrody wyłażą :lol: "Hm...co tam dziś do jedzonka położyli" :lol: Łażą, pokwikują, Mietek burka, różne fajne rzeczy sobie robią. A pewnie jakby tak mieli na stałe, to nie byłoby to żadne urozmaicenie. Tak więc Assiu, może i dobrze, że Twoi panowie też mają trochę tego trochę tego :102: Anie cały czas wszystko ;)

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 06 mar 2016, 18:40
autor: katiusha
Alwin wymiata!! :shock: Dorodniak! :love:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 06 mar 2016, 21:31
autor: meiss
Chyba nikt nie będzie narzekać z "więcej świneczki do kochania" :D. U mnie jest ponad 2 kilo ^^

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 07 mar 2016, 22:17
autor: dortezka
Asita pisze:ale niezawodna Dortezka poruszyła ten temat i teraz można już bezkarnie pisać :laugh:
no ładnie.. znów to ja wyszłam na zboczucha :P

Assia.. a może kupcie najtańszą PCV i narzućcie na te panele.. nie będziesz się musiała o nie martwić a chłopaki będą mogli biegać i lać gdzie popadnie..

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 08 mar 2016, 7:29
autor: Assia_B
Oj tam zboczucha, od razu 8-) :lol:

Co do wykładziny, to może to zabrzmi chamsko w stosunku do świnek, ale one mi się nie podobają... Z resztą mamy teraz dużo wydatków przed weselem, a po weselu będziemy się za kredytem rozglądać, także nie chce tu już nic wkładać. Chłopcy biegają cały czas jak jesteśmy w domu... Póki co tak zostanie... Zobaczymy jak to będzie w nowym domku :D

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 09 mar 2016, 10:34
autor: dortezka
meiss ponad 2 kg świniny masz?? :o wooooowwww..

Assia, to prawda, pvc zbyt piękne nie są ale mi udało się kupić taki kawałek pod klatkę dziewczyn, że się nawet w oczy nie rzuca :102: