Strona 32 z 63
					
				Re: Andzia [*], Zosia i Stefanka
				: 23 cze 2016, 10:46
				autor: Beatrycze
				Jakbyś potrzebowała jakiejś pomocy to jestem do dyspozycji. A kto robi operację, bo dr Toborek tylko z cięcia bocznego. U mnie Lusię operował mąż dr Kraszewskiej, który przyjeżdżał z Kijowskiej.
			 
			
					
				Re: Andzia [*], Zosia i Stefanka
				: 23 cze 2016, 10:56
				autor: Chryzantem
				dr Toborek i właśnie Kraszewski, jeśli dobrze nazwisko zapamiętałam
			 
			
					
				Re: Andzia [*], Zosia i Stefanka
				: 23 cze 2016, 11:00
				autor: Beatrycze
				Bo właśnie Kajmanowa pani chirurg jest w ciąży i nie może robić operacji na wziewce. Dlatego wołają innego chirurga. Moja jeszcze do tego wszystkiego ma chore serce i wszystkie narkozy są niebezpieczne.
			 
			
					
				Re: Andzia [*], Zosia i Stefanka
				: 23 cze 2016, 20:26
				autor: Chryzantem
				juz po zabiegu, Zosia sie obudzila i lezy w inkubatorze. jesli wszystko bedzie ok to moze jutro ja zabierzemy do domu  

 
			
					
				Re: Andzia [*], Zosia i Stefanka
				: 25 cze 2016, 9:22
				autor: Chryzantem
				Zosia juz w domu. troche nieswoja ale to chyba normalne. zastanawiam sie jak jej poprawic apetyt czy po prostu po zabiegu juz tak jest, ze nie bardzo chce jesc.
			 
			
					
				Re: Andzia [*], Zosia i Stefanka
				: 25 cze 2016, 10:32
				autor: Asita
				Może troszkę ratunkowej? Jest całkiem smakowita a przy okazji bardziej kaloryczna to i wspomoże 

 
			
					
				Re: Andzia [*], Zosia i Stefanka
				: 25 cze 2016, 10:47
				autor: Chryzantem
				nie mam ratunkowej, moge co najwyzej zmielic CN i zrobic papke, tak kiedys karmilam Andzie
			 
			
					
				Re: Andzia [*], Zosia i Stefanka
				: 25 cze 2016, 10:56
				autor: Asita
				No pewnie, może troszkę jabłuszka dodać?
			 
			
					
				Re: Andzia [*], Zosia i Stefanka
				: 30 cze 2016, 15:52
				autor: Chryzantem
				Zosia powoli wraca do normalnosci - w piatek po odbiorze wazyla 751g, wczoraj rano bylo juz 827  
 
 
apetyt wrocil, stawanie na dwoch lapkach i zebranie o jedzenie tez, skubana zaczela sikac na mnie w lozku co wczesniej sie jej nie zdazalo ale nie mam jej tego za zle.
pare fotek: (wybaczcie jakosc, wciaz nie moge przebolec tego aparatu)
Zosia przed operacja, widac jak jej boki brzuszka wylysialy
 
dwie pozycje swinksutry - "bochenek" i "superswinks"
 
ten dylemat czy lezec w norce czy na kocu

 
			
					
				Re: Andzia [*], Zosia i Stefanka
				: 30 cze 2016, 20:53
				autor: pastuszek
				Niech się tam ładnie jej wszystko zrasta i niech szybko wraca do zdrowia a przede wszystkim do krągłości  
 
  