Lusia, Plamka i Frugo

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

Post autor: martuś »

Dziękuję za sugestie :buzki:

patic ten atak Nutki jest podobny do tego co opisujesz. Po tym epizodzie świnka jest zupełnie normalna.

boe nie widziałam tego od początku ale podejrzewam, że to się zaczęło jak Nutka zaczęła piszczeć (ewentualnie chwilę wcześniej).

Co do udaru to nie powinna po czymś takim mieć jakiś zaburzeń, niedowładów? Ona jak już mogła stanąć na nogi (trzeci filmik) to miała tylko przekrzywioną główkę, która się naprostowała zanim skończyły jeść trawę.

Pierwszym razem jak miała to 1,5 roku temu to też skręcało ją na prawą stronę.


Mam wolny weekend to na spokojnie siądę i wszystko opiszę, powrzucam Nutki wyniki i będę musiała gdzieś wysłać z prośbą o konsultację. Ale najpierw skontaktuję z naszą panią doktor może ona coś wymyśli, zaproponuje.

dortezka pisze: a co do strachu, może jak wlaliście od nowa wodę do aqua to rama klatki trzeszczała? i tego się wystraszyła? a może filtr czy coś? Ciebie nie obudziło a ją przestraszyło?
Ciężko powiedzieć bo filtr jest ten sam, jak do tej pory sprzątaliśmy akwarium to nigdy się nie bały :think: A ten strach wystapił tydzień po sprzątaniu akwarium więc do tej pory wszystko powinno się "ustać".
Kładłam im ostatnio siano do paśnika i luzem i Nutka bała się tego siana położonego na macie...Siano wsadziłam tylko do paśnika i na drugi dzień bez problemu wchodziła już do klatki :idontknow:
Obrazek
boe22

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

Post autor: boe22 »

Jak pisałam- widziałam już coś takiego, stało się to na moich oczach.
Zaczęło się od pisku i ....jak to opisać.... tak jakby się położył i kulał po podłodze w jedną i drugą stronę- dalej wyglądało tak samo jak u Ciebie. Trwało parę minut, po czym świnia wstała na nogi i dalej zachowywała się normalnie.
Jak mówiłam- nie zdążyliśmy zbadać tematu, bo świniak odszedł za tm z innej przyczyny bardzo szybko(potężny guz na wątrobie).

Trzymam mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: trafna diagnoza- pół sukcesu teraz :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

Post autor: diefenbaker »

biedna Nutka, Ty też strachu się najadłaś, współczuję... :pocieszacz: mi to też na atak padaczkowy wygląda, po udarze były by jakieś pozostałości raczej, ale tak naprawdę to może być rzeczy :( Oby weterynarz coś poradziła :fingerscrossed: i żeby się więcej nie powtórzyło :fingerscrossed: :fingerscrossed:
ANYA

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

Post autor: ANYA »

Strasznie ten atak wygladal i sama bylabym przerazona. Mi to wyglada na jakies zaburzenia neurologiczne.
A czy Frugo czasami nie ma padaczki? Czy mozna te ich ataki porownac?
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

Post autor: martuś »

U Frugo są typowe objawy padaczki: ma drgawki, ślini się, po ataku ma zachwianie równowagi, wilczy apetyt. Frugo po takim ataku jest "nakręcony" - najpierw chodzi chwiejny krokiem i się przewraca a później biega. Po czasie kładzie się spać a jak już wstanie to jest normalny.


Mamy świeże filmy i zdjęcia :love: Możecie posłuchać jaka gaduła jest z Nutki :szczerbaty:
https://www.youtube.com/watch?v=sZ0QcFIQVGw
https://www.youtube.com/watch?v=P1gOsLOqX7g
https://www.youtube.com/watch?v=lrY_BeC5Lpo

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Takiego sobie uczesałam koguta :102:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
katiusha

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

Post autor: katiusha »

JAK MOGŁAŚ MNIE TAK ZACUKRZYĆ PRZED SPANIEM!!! :lol: :love: :buzki:
Jak one z Tobą cudnie rozmawiają..Czad! :love: A Frugo...
Taka sielska i pełna miłości atmosfera...Pięknie po prostu.. :fingerscrossed:
ObrazekTeż tak chcę..
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

Post autor: Asita »

A Nala co tam je na ostatnim filmiku? Jedzonka nie widać to pewnie bobka :lol:
Kati, a u Ciebie atmosfera nie jest zwierzakowa i pełna miłości?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
katiusha

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

Post autor: katiusha »

Tego spokoju mi jakoś ostatnio brakuje chyba.. :?
Assia_B

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

Post autor: Assia_B »

Jakie Frugo ma kły :D
balbinkowo

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

Post autor: balbinkowo »

martuś czytałam na bieżąco ale nie pisałam bo z kom tylko. Biedna Nucia i biedna ty. Dobrze że to nagrałaś, myślę że dobremu wetowi jakaś lampka się zaświeci, co to mogło być. Mi też to wyglądało na zaburzenie neurologiczne a może błędnik (tyle że dość szybko przeszło i do tego bez "pozostałości"). Powodzenia w stawianiu diagnozy :fingerscrossed:
A ostatnie foteczki... cud, miód i orzeszki :love:
I te kły Frugolka, pewnie ziewał? :lol:
Słodkości :buzki:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”