CAVIARNIA

Zwierzęta mają to do siebie, że mogą nic nie robić a i tak są bardzo zajmujące

To fakt Zaraz jadę do apteki, a potem zabiorę chłopców do łóżka na wspólne czytanie

Są dużo ciekawsze od telewizji

Assia_B pisze:... a potem zabiorę chłopców do łóżka na wspólne czytanie

I co ciekawego czytaliście w łóżeczku? Chłopcy byli grzeczni?
Zdrówka!!!

Na świnki mozna patrzeć bez końca
buziaki dla Was

Mi Ahri próbuje podgryzać książki, więc...

Chłopcy byli jak najbardziej grzeczni Wczoraj skończyliśmy czytać "P.S. Kocham Cię", a dziś zaczęłam "W cieniu drzewa granatu" W końcu mam chwilę na książki, choć szkoda, że przy chorobie.

Dziś wieczorem chłopcy tak słodko leżeli w nowych jamkach pastuszka, ale w tym rogu było tak ciemno, że na zdjęciach nic nie widać

Assia_B pisze:Chłopcy byli jak najbardziej grzeczni Wczoraj skończyliśmy czytać "P.S. Kocham Cię"...

I jak Ci się podobało? Ja co prawda książki nie czytałam, tylko film oglądałam, ale jakoś mnie nie powalił

Śledzę Wasz wątek od jakiegoś czasu, ale moje prosiaki dopiero dziś zmusiły mnie do ujawnienia się i poprosiły, abym w ich imieniu pozdrowiła Alvina i Pieszczocha. We trójkę czytamy wszystkie wpisy na Waszym blogu

Ja z racji zakończonej sesji po raz pierwszy od dawna mogę spokojnie poczytać i przy niczym nie odpoczywam tak jak przy książkach. No i jeszcze przy świniakach oczywiście

Ostatnio pochłonęliśmy Millenium, a teraz bieżemy się za Jurgena Thorwalda. Zwłaszcza ten ostatni już został zatwierdzony sikiem jakości Q.

Och! "PS. Kocham Cię"
Ja też karierę z tym zaczęłam od filmu... uwielbiam go... śpiewający Gerard Butler jak dal mnie film i do pośmiania i do popłakania. A książka troszkę inna, ale też super!