Ambroży&Larry - dwóch panów polabo-DS Boe22
Moderator: silje
Re: Ambroży&Larry - dwóch panów polabo [Olsztynek]Ad.Wsztrzy
Cudowne świństewka... Faktycznie kusisz doświnieniem się... Ale mam za mało miejsca...szkoda.
Re: Ambroży&Larry - dwóch panów polabo [Olsztynek]Ad.Wsztrzy
Aussie-ależ ty masz cudowne
do adopcji,co wątek to piękniejsze futerka 



- Aussie.
- Posty: 1085
- Rejestracja: 20 paź 2015, 17:06
- Miejscowość: Olsztynek
- Kontakt:
Re: Ambroży&Larry - dwóch panów polabo [Olsztynek]Ad.Wsztrzy
"Larry przesuń się, też chcę być na zdjęciu!"

"Ale Ty jesteś, wiesz.."

"Oooo udało mi się :3"

"Dobra dobra, lubimy się ale marchewka jest moja
"

Omomonomnomomom


"Ale Ty jesteś, wiesz.."

"Oooo udało mi się :3"

"Dobra dobra, lubimy się ale marchewka jest moja


Omomonomnomomom

Re: Ambroży&Larry - dwóch panów polabo [Olsztynek]Ad.Wsztrzy
Kochani...kochane świnki...jeżeli ciotka Aussie się zgodzi i uzna nas za dobry dom, to właśnie znaleźliście swoje miejsce na świecie...
Aussie- długo był ciągnięty temat, ale w naszym domu dziś klamka zapadła, pod wpływem straty nawet chłop uznał, zrobiło się strasznie pusto... Reszta zależy od Ciebie.
Aussie- długo był ciągnięty temat, ale w naszym domu dziś klamka zapadła, pod wpływem straty nawet chłop uznał, zrobiło się strasznie pusto... Reszta zależy od Ciebie.
- Aussie.
- Posty: 1085
- Rejestracja: 20 paź 2015, 17:06
- Miejscowość: Olsztynek
- Kontakt:
Re: Ambroży&Larry - dwóch panów polabo [Olsztynek]Ad.Wsztrzy
O jaaaaaboe22 pisze:Kochani...kochane świnki...jeżeli ciotka Aussie się zgodzi i uzna nas za dobry dom, to właśnie znaleźliście swoje miejsce na świecie...
Aussie- długo był ciągnięty temat, ale w naszym domu dziś klamka zapadła, pod wpływem straty nawet chłop uznał, zrobiło się strasznie pusto... Reszta zależy od Ciebie.

Re: Ambroży&Larry - dwóch panów polabo [Olsztynek]Ad.Wsztrzy
No to po temacie. Wiem, że Cię zagnębiłam...alee..to nie kupno wazonu...
Zwrotów nie biorę pod uwagę. Decyzja musi być ostateczna i poważna. Myślałam o Ambrożym, myślałam o jednym...ale i w ciapku się zakochałam, drugi osobny biały by się u mnie nie odnalazł więc....podobno pierwszy odruch serducha i tak wróci...więc chętnie zaopiekujemy się tymi krówkami.
Zwrotów nie biorę pod uwagę. Decyzja musi być ostateczna i poważna. Myślałam o Ambrożym, myślałam o jednym...ale i w ciapku się zakochałam, drugi osobny biały by się u mnie nie odnalazł więc....podobno pierwszy odruch serducha i tak wróci...więc chętnie zaopiekujemy się tymi krówkami.
- Aussie.
- Posty: 1085
- Rejestracja: 20 paź 2015, 17:06
- Miejscowość: Olsztynek
- Kontakt:
Re: Ambroży&Larry - dwóch panów polabo [Olsztynek]Ad.Wsztrzy



Odezwę się do Ciebie na priv jutro. Ambroży musi całkowicie poradzić sobie z grzybiarną zanim się do Was wybiorą.

Re: Ambroży&Larry - dwóch panów polabo [Olsztynek
Eee, nie dramat. Z pieczarkami mam doświadczenie i sama mogę leczyć. Ale to już Twoja decyzja. Dostosujemy się.
Re: Ambroży&Larry - dwóch panów polabo [Olsztynek
No i po temacie. To lubię w Boe że krótko i na temat
zatem kciuki za łączenie, żeby Agrest był łagodnym dziadem wobec nich, bo przyjadę go w jajka poszczypać za to że taki roszczeniowy gamoń się z niego zrobił....
swoją drogą Boe z taką ilością zgłoś sie po 500+

swoją drogą Boe z taką ilością zgłoś sie po 500+
