Kawiorek -księciunio/vel mordo ty moja i Tygrysek

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

poranek81

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: poranek81 »

zdrówka dla Pięknego
:fingerscrossed: :fingerscrossed:
misia1
Posty: 842
Rejestracja: 15 mar 2015, 19:25
Miejscowość: ożarów mazowiecki
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: misia1 »

Kawiorek najprawdopodobniej jest alergikiem dlatego tak chrumczy bardzo. Dziś robiliśmy echo serduszka i guzka u podstawy serca już nie widać, węzły chłonne są w porządku. Inhalacje nie przerywamy i robimy z pulmicort-u i soli fizjologicznej dwa razy dziennie. Więc Kawiorek jeszcze u mnie posiedzi.
Ostatnio zmieniony 23 cze 2017, 23:32 przez misia1, łącznie zmieniany 1 raz.
misia1
Posty: 842
Rejestracja: 15 mar 2015, 19:25
Miejscowość: ożarów mazowiecki
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: misia1 »

Ponowne echo. Guzka brak chrumczenie zostało , mniejsze ale jest. Inchalacje pozostaje.
PiDzi
Posty: 159
Rejestracja: 25 sie 2016, 19:04
Miejscowość: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: PiDzi »

Jeśli ten jegomość przystojny, przez którego moja Żona omal nie przypaliła ciasta, ma alergię, to co dalej? Alergia u prośka, jest jak u ludzi? Do końca życia? Jakie powikłania?
misia1
Posty: 842
Rejestracja: 15 mar 2015, 19:25
Miejscowość: ożarów mazowiecki
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: misia1 »

Narazie to tylko podejrzenia. We wtorek idziemy do lekarza i może coś nam powiedzą więcej. Kawiorczito ma się dobrze zważywszy na oznaki choroby. Inchalacje bardzo pomagają. Jest największym rozrabiakobałaganiarzem, bardzo żywotny.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: porcella »

Matko, jaki on śliczny! :buzki:

Mój Rozmaryn z E. cuniculi też ma chroniczny katar. Inhalacje dopiero zaczęłam, ale to już drugi katar w ciągu trzech miesięcy. Kawiorek był badany w kierunku EC?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
misia1
Posty: 842
Rejestracja: 15 mar 2015, 19:25
Miejscowość: ożarów mazowiecki
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: misia1 »

Nie. On był sam i nie miał nic wspólnego z krulikami.
Zobaczymy co powiedzą we wtorek.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: porcella »

No to rzeczywiście podejrzenie bez sensu.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Gaja
Posty: 1465
Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: Gaja »

porcella pisze:Matko, jaki on śliczny! :buzki:
O matko, córko i wnuczko, on naprawdę jest śliczny :love:
Awatar użytkownika
AgnesP
Posty: 204
Rejestracja: 07 wrz 2016, 21:40
Miejscowość: Warszawa - Mokotów
Kontakt:

Re: Kawiorek (zwany księciuniem vel mordo ty moja)

Post autor: AgnesP »

a ja myślałam że on już dawno w DS.
trzymam kciuki za pięknisia
od 2015 mieszkali u mnie panowie Karmel, Fikus, Peru, Blues, Onyx, Barnaba - ale są już za TM.
Przelotem z domu do domu były u mnie Pszczółka, Limona, Piryt, Argonit, Farcik.
Moje tymczasy: Szyszka
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”