CAVIARNIA

Dziękujemy

Wiesz co o zagrodzie myślę tej ze stolików z Ikei, czyli dno i ściana boczna z płyty sklejkowej plus kuweta wyłożona PCV. Pleksi bym chciała na boki i przód, tak żeby zwierzaki miały widok na świat. Szkło tańsze ale cięcie go to wyższa szkoła jazdy no i ciężkie. Siatka jakoś mi nie do końca pasuje. Plastik znowu jest nie do końca przejrzysty. No zagadkę życia mam, nie wiem może zorientuje się czy w Polsce to pleksi nie jest tańsze, na święta planuje przyjazd to bym mogła kupić

Wcale zdolna nie jestem...a powiem szczerze, że drewniane nie do końca jest lepsze, bo drewno nieimpregnowane szybko się "zużywa". Miśki sikają przecież, a nie wysuszy się tego szmatką, bo nasiąka. Nie zaimpregnuję też, bo miśki tu i tam podgryzają. W końcu chodziło o to, żeby było naturalnie. Miała być rozkładana, więc elementy są na kołki, więc jak niechcący się kopnie przy sprzątaniu, to kołek się łamie... I musiałam poskręcać na kątowniki w rezultacie. Najlepsze rozwiązanie to te kratki c&c plus coś na spód takiego kanalikowego...Nie pamiętam jak to się nazywa, ale kilka dziewczyn tu ma, więc pewnie w wątku o naszych klatkach znajdziesz

Asita pisze:Wcale zdolna nie jestem...a powiem szczerze, że drewniane nie do końca jest lepsze, bo drewno nieimpregnowane szybko się "zużywa". Miśki sikają przecież, a nie wysuszy się tego szmatką, bo nasiąka. Nie zaimpregnuję też, bo miśki tu i tam podgryzają. W końcu chodziło o to, żeby było naturalnie. Miała być rozkładana, więc elementy są na kołki, więc jak niechcący się kopnie przy sprzątaniu, to kołek się łamie... I musiałam poskręcać na kątowniki w rezultacie. Najlepsze rozwiązanie to te kratki c&c plus coś na spód takiego kanalikowego...Nie pamiętam jak to się nazywa, ale kilka dziewczyn tu ma, więc pewnie w wątku o naszych klatkach znajdziesz

No drewno ma do siebie to ze lubi siurem nasiąknac :p
Myślę że każdy rodzaj zagrody ma swoje plusy i minusy.
Myślałam o klatce z tych kratek, oglądałam ale jakoś nie wiem. Niby fajna, super ale nie mogę się przekonać
Jeszcze mam czas , plany budowy dopiero na wiosnę ale ja jak to ja lubię wszystko wcześniej wiedzieć :p


właśnie dostałam świeżutkie zdjęcie malutkiej



za tydzień w sobotę jedziemy po nią!

Śliczna już czuję to futerko!
loriain wiem o jakiej klatce myślisz to ja wrzuciłam gdzieś ten link http://www.ikeahackers.net/2015/01/real ... ables.html m
nie wiem czy byłaś w moim wątku? ja wykorzystałam ten pomysł, ale z kratkami c&c bo je akurat miałam. mam zagrodę 2,8mx1,05m i pleksi wcale nie była potrzebna, a ty w Niemczech masz łatwiejszy (i chyba tańszy) dostęp do c&c.

Dzima pisze:Śliczna już czuję to futerko!
loriain wiem o jakiej klatce myślisz to ja wrzuciłam gdzieś ten link http://www.ikeahackers.net/2015/01/real ... ables.html m
nie wiem czy byłaś w moim wątku? ja wykorzystałam ten pomysł, ale z kratkami c&c bo je akurat miałam. mam zagrodę 2,8mx1,05m i pleksi wcale nie była potrzebna, a ty w Niemczech masz łatwiejszy (i chyba tańszy) dostęp do c&c.

Widziałam Twoja zagrodę jest naprawdę fajna z tymi kratkami c&c tutaj, to wcale nie jest tak łatwo. Trzeba zamawiać z Anglii bo nie są dostępne na miejscu.
Powiedz mi jak w praktyce się sprawuje taka zagroda z kratek? Jak że sprzątaniem?

A co futerka to nie wiem jakie ono będzie. Merino nie są przypadkiem szorstkie?

Pokaże wam ulubiona miejscówke Luny





Sorry za jakość, jeszcze nie opanowałam obsługi aparatu i wszystko pstrykane na szybko telefonem. Wzrok na pierwszym zdjęciu mówi wszystko ; P po długim dniu pracy i powrocie do domu chciałam się przywitać a zostałam skarcona i oszczekana zębami 'gdzie tyle byłaś? ! Mam nadzieje ze coś mi przyniosłas! A w ogóle to nie przeszkadzaj! '

Sprzątanie jest szybkie, podnoszę matę i wszystko spada w jedno miejsce, zamiatam i wybieram zasikany żwirek- cała filozofia.
Merino ma chyba miękkie? Lilith jest specem od ras, trzeba się jej zapytać

Czyli tak jak sprzątam teraz tylko trzy razy więcej
Luna ma futerko miękkie jak kaczuszka, mam nadzieję że merino tez takie są bo to sama przyjemność dla dużych

Tez sobie miejsce wybrala piekne prosiaki

Alex pisze:Tez sobie miejsce wybrala piekne prosiaki

dzięki
Siedzi tam całymi godzinami i gdacze pod nosem bo rozmowna to ona bardzo nie ma chwili żeby nie pitoliła choćby cichutko. Nawet jak śpi to gada


Biegalam wczoraj z metrowka i kalkulatorem, za klatkę c&c sprowadzona z UK, taką jaką chcę musze dać 150€... plus gdzie ja kupię maty szerokie na 70 cm?

Dzisiaj wielki dzień pierwszego doswinienia czekamy niecierpliwie


Pan proś dotarł, gadatliwy i szybki jak strus pedziwiatr zdrowy z wagą 535 gram a ma lekko ponad dwa miesiące
Niestety został na do widzenia ugryziony w ucho przez swojego brata i na boku tez znalazłam strupka. Musiał nieborak mieć ciężkie życie z rodzeństwem.
A razem z nim przyjechało całe drzewo genealogiczne aż do prapradziadkow