CAVIARNIA

No dobra a kogo adoptujesz. Bo chyba mi umknęło ;D

Narazie nie wiadomo. Najpierw w planach były Atomówki, jedna lub dwie, z tych co by zostały. Ale rozmawiałam wczoraj z Cynthią i poradziła mi, żeby spróbować jednak trochę starszych świnek, bo niewiadomo jak się Kala zachowa. Będziemy próbować z dziewczynami, które są u niej na DT. No i szukamy też kastrata. Bo może jej po prostu brakuje faceta

No to życzę owocnych poszukiwań:D..

Ja to bym wzięła najlepiej wszystkie

maleńka pisze:Ja to bym wzięła najlepiej wszystkie

Ja też
Tutaj masz prosiaka podobnego wiekowo, brałam z tej hodowli swoją Aurorę http://www.hanaville.pl/voque.htm

Kala nie jest łatwą świnką do łączenia, przez to nie chcę narazie brać świnki z hodowli. Wolę spróbować z kilkoma różnymi, bo większa szansa, że trafimy na tą, z którą się polubi

Od dłuższego czasu nie ważyłam Kali, bo ładnie jadła i nic takiego się nie działo. Przy tych upałach jadła dużo mniej, właściwie w dzień ledwo co skubała, a w nocy buszowała przy miskach. Zważyłam ją dziś i waży 823 g. Nie umiem się doczytać czy to za mało, czy w normie ? Zawsze ważyła niecałe 1000 g, ale przeczytałam że przy takich upałach może waga trochę spaść

Hmm, cięzko powiedzieć, skoro nie wiadomo, czy spadła nagle, czy może stopniowo... Jeśli ma apetyt i nie jest osowiała, to obserwuj nadal i waż co 2-3 dni. A nie ma problemu z jedzeniem? W sensie z ryjkiem ok?

Nie widzę po niej takiej mocnej utraty wagi, że czuć kości czy coś. Jest w porządku, tylko nie wiem czy w takim wieku taka waga jest ok. Beth jak ją zobaczyła, to powiedziała że naprawdę jest malutka. Często ją oglądam, nie widzę żeby coś się działo, boby są, siku normalnie, dużo pije, je dużo ale pod wieczór jak nie ma już tak ciepło, no i coś tam biega, więc osowiała nie jest. Nie chcę jej nie potrzebnie targać do weta. Może właśnie zważę ją jeszcze przez parę dni i zobaczymy

No świnki mają różne wagi. Zresztą tak jak ludzie, ale jak nie ma dużych spadków, albo np teraz zacznie przybierać, bo chłodniej, to chyba jest ok.