CAVIARNIA

Bardzo mnie to wlasnie zastanawia i bawi bo mój prosiak to jak nie miał dry-bedu to sikal i bobki gubił gdzie popadnie, lecz po kupnie i wstawieniu kuwetki robi tylko tam
Moim zdaniem to zależy też od prosiaczka i jego widzimisie, ale tak jak wyżej wstaw kuwetkę tam gdzie najczęściej robi.

Ja też próbowałam różnych sposobów, aby nauczyć moich chłopców załatwiać się do kuwetki. Sposób z przekładaniem bobków i siśków też przetestowałam - u moich okazał się nieskuteczny. W końcu uznałam, że to bezsensu, bo i tak robią jak im się podoba, i ku mojemu ździwieniu świnki załapały do czego służy ta kuwetka wypełniona granulatem, która stoi w ich klatce. Co prawda tylko siusiają do niej, bo z bobkami, to różnie - ale i tak jestem z nich dumna. A na wybiegu wszystko robią, tam gdzie należy.
P.S. Słyszałam, że świnka musi mieć inną ściółkę w kuwetce, a inną w klatce. Ja moim klatkę wykładam ręcznikiem, a na to dywaniki, a do kuwetki sypię granulat.

Hej
Mam mały problem z moimi dziewczynami. Klatka moich świniaczków jest zawsze otwarta, dziewczyny biegają po pokoju. Jest on w 100% bezpieczny już dawno o to zadbałam, problem tkwi gdzie indziej. Dziewczyny maja swoje dwa ulubione miejsca ( pod szawkami ), jak bym tam nie wysprzątała, odkaziła one i tak jak wychodzą to siusiają i robią bobki właśnie w tych miejscach. Oczywiście normalnie załatwiają się również w klatce. Chciałabym ograniczyć do minimum załatwianie się świnek właśnie w tych miejscach. Macie jakieś pomysły jak to zrobić? Dzięki za wszystkie odpowiedzi

Może spróbuj jakoś uniemożliwić im wchodzenie w te miejsca albo poszukaj w necie może jest jakiś zapach którego świnki nie lubią, to powinno je zniechęcić. Dla psów i kotów, a właściwie przeciw psom i kotom, są takie preparaty. Jak np. kot drapie meble, to wystarczy popsikać i wtedy nawet podejdzie. Albo jak pies sika gdzieś w domu, to tak samo - popsikamy i tam więcej nie nasika. Sama używałam takich preparatów (o ile dobrze pamiętam, były to firmy "Akyszek") i teraz kot nie drapie mi łóżka, chyba że zapach wywietrzeje, to trzeba popsikać jeszcze raz; no o psie że już załatwia się na dworzu, to chyba nie muszę pisać?
Nie wiem czy takie coś dla gryzoni znajdziesz, ale może jakiegoś zapachu nie lubią? może to by podziało... jak coś znajdziesz, to napisz jestem ciekawa, a na dodatek może się komuś przydać

ja mam pytanie- moje świnki załatwiaja się do kuwetki ale zastanawiam się czy jak nasypię im tam granulatu to czy go nie zjedzą?

Karolciu, najprostsze rozwiązanie twojego problemu to położenie w tych miejscach podkładu higienicznego. Swinki wybrały sobie to miejsce i raczej nie przestaną go używać. Za to nie powinny chdzić nigdzie indziej.
Granulat - żwirek drewniany do kuwet jest OK, świnki nie będą go jeść.

kimera pisze:Granulat - żwirek drewniany do kuwet jest OK, świnki nie będą go jeść.

A nawet jakby się zdarzyło, to nic im nie będzie. Granulat jest w pełni bezpieczny.

Ja równierz mam problem... mój prosiaczek odkąd kupiłam mu kuwetę, cofa się (jak to samce przed wypróżnieniem) i zatrzymuje zaraz przed kuwetą!!! Kuwete ma w klatce ok. 3 tydzień i się tak zastanawiam czy ja coś źle zrobiłam, czy mój facet poprostu robi mi na złość.... Ściółka w klatce to najzwyklejsze trociny a do kuwetki sypię piasek...
PS: Sposób z przekładaniem kupek i siuśków jak dotąd nie działa....

patrynia99 pisze:Sposób z przekładaniem kupek i siuśków jak dotąd nie działa....

U mnie, to też nie działało. A jak masz ustawione w klatce, spróbuj może poprzestawiać. Możesz dać poidełko nad kuwetką, niektóre świnki piją i siusiają jednocześnie, a przynajmniej tak wyczytałam.

Dziękuję i na pewno wypróbuję