Nie miałam siły by to napisać, choć już wiem od kilku dni...chłoniak.
Chemioterapia. Będziemy walczyć.
Pimpa/ walczymy z chłoniakiem!!! /już za TM
Moderator: pastuszek
-
- Posty: 1465
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
- Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23136
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pimpa/adopcja wstrzymana/ Pulpa [*]/Mińsk Mazowiecki/
Trzymam i współczuję. Paskudztwo, ale jeśli można walczyć, to warto. Wszystko zależy od przypadku: Pontus przyjął jedną chemię, potem już nie był w stanie. Ale były świnki, które żyły we względnym komforcie pół roku, czy dłużej - to jak pięć - dziesięć lat dla człowieka, więc chyba warto...
- zwierzur
- Posty: 3868
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
-
- Posty: 1465
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
- Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Pimpa/adopcja wstrzymana/ Pulpa [*]/Mińsk Mazowiecki/
Dziś byliśmy w MedicaVecie na drugiej dawce chemii. To był długi i męczący dzień, szczególnie, że przyjeżdżamy na te godziny do Warszawy z Mińska Mazowieckiego.
Pimpa siedzi i zajada, właśnie skonsumowała duży kawał ogórka i zabiera się za marchewkę. Albo mi się wydaje, albo zniosła tę sesję chemii lepiej, niż pierwszą. Jest dzielna, tym bardziej, że dodatkowo 3 x dziennie "faszerujemy" ją także lekami ( nie pytajcie się, jak to organizuję, sama się dziwię, że się udaje ).
Występne założenia są takie, że Pimpa otrzyma 6 dawek chemii. Przed trzecią musimy zrobić badania krwi. Po 6 tygodniach będziemy decydować, co dalej. Podobno najdłużej świnka z chłoniakiem, po chemioterapii, żyła 1.5 roku.
Wiem, że nie pozwolę, by Pimpa cierpiała. Boję się gorszych dni i trudnych decyzji, ale dziś widzę w niej wolę walki i mam nadzieję, że jeszcze długo będzie z nami.
Pimpa siedzi i zajada, właśnie skonsumowała duży kawał ogórka i zabiera się za marchewkę. Albo mi się wydaje, albo zniosła tę sesję chemii lepiej, niż pierwszą. Jest dzielna, tym bardziej, że dodatkowo 3 x dziennie "faszerujemy" ją także lekami ( nie pytajcie się, jak to organizuję, sama się dziwię, że się udaje ).
Występne założenia są takie, że Pimpa otrzyma 6 dawek chemii. Przed trzecią musimy zrobić badania krwi. Po 6 tygodniach będziemy decydować, co dalej. Podobno najdłużej świnka z chłoniakiem, po chemioterapii, żyła 1.5 roku.
Wiem, że nie pozwolę, by Pimpa cierpiała. Boję się gorszych dni i trudnych decyzji, ale dziś widzę w niej wolę walki i mam nadzieję, że jeszcze długo będzie z nami.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23136
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pimpa/adopcja wstrzymana/ Pulpa [*]/Mińsk Mazowiecki/
Trzymam kciuki!
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13525
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23136
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pimpa/adopcja wstrzymana/ Pulpa [*]/Mińsk Mazowiecki/
Gaja ją zgłaszała chyba?
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13525
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Pimpa/adopcja wstrzymana/ Pulpa [*]/Mińsk Mazowiecki/
no nie widzę:porcella pisze:Gaja ją zgłaszała chyba?
http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/inde ... Itemid=144
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23136
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13525
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt: