Ferajna [*] zawsze w mojej pamięci

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

paprykarz

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen+Józek

Post autor: paprykarz »

Albo szampon dermatologiczny dla gryzoni? Biedulka.
Assia_B

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen+Józek

Post autor: Assia_B »

Oj, biedactwo z tej Grusi... Dopiero teraz przeczytałam... Szkoda, że niewiele da się na to poradzic... że to taki "urok"...
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7965
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen+Józek

Post autor: jolka »

kimera pisze:Może Grusi pomogłoby smarowanie żelem aloesowym, albo nawet czystym sokiem aloesowym?
Dostałam aloesa od porcelli- jeszcze malutki jest ale już wycisnełam deczko. Chyba pomaga, łagodzi. Ale myslę, ze strzałem w 10 kę jest druga klatka-pasnik. Siano jest osobno, nie brudzi sie- Dziś Grusza po tygodniu od kąpieli i zero zadrapań. Piekna i różowa !!!
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
katiusha

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen+Józek

Post autor: katiusha »

:jupi: Jolcia ja mam taki spory aloes w doniczce. Mogę Ci go wysłać :)
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7965
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen+Józek

Post autor: jolka »

katiusha pisze::jupi: Jolcia ja mam taki spory aloes w doniczce. Mogę Ci go wysłać :)
tylko jak?? kwiatek poczta???? :buzki:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
katiusha

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen+Józek

Post autor: katiusha »

Sama go pocztą dostałam :szczerbaty: Zapakuje i wyślę w poniedziałek. Dam Ci znać :buzki:
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7965
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen+Józek

Post autor: jolka »

katiusha pisze:Sama go pocztą dostałam :szczerbaty: Zapakuje i wyślę w poniedziałek. Dam Ci znać :buzki:
jesteś kochana :buzki:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen+Józek

Post autor: diefenbaker »

A może by spróbować soku z aloesu kupnego? Sporo tego w ekologicznych... świeży na pewno lepszy, ale też z kwiatka chyba tak często się nie wyciśnie? Tak mi się wydaje, bo sama nie miałam z tym do czynienia (ale koleżanka pije i mówi, że pomaga).
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7965
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen+Józek

Post autor: jolka »

Myslałam o soku, ale boję się ryzykowac. Ona jest bardzo wrażliwa.
Dzis Mysza oszalała, Gwałci Kafla, gania za nia jak opetana :redface:
posprzatane
Obrazek

Gruszka w kolejce po sianko :D

Obrazek
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
katiusha

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen+Józek

Post autor: katiusha »

No to masz tam niezłe przedstawienie :lol: Moim zdaniem nie powinnaś wyciskać, tylko obrać kawałek listka i tym żelkiem natrzeć Gruszę. Resztę listka możesz trzymać w lodówce do 4 dni. Mniej Ci będzie schodziło tego aloesu :102:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”