Strona 298 z 743

Re: Żurek i Alfredzik

: 09 gru 2015, 21:58
autor: Siula
No zagroda wypas! Niezły bagaż musiałaś zabrać. Trzymamy mocno kciuki za jutrzejszy dzień! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Żurek i Alfredzik

: 09 gru 2015, 22:00
autor: Asita
Siula, bagaż taki, że nie pytaj :lol: :lol:
Dr Judyta sama zadzwoniła :D krewka obu frędzli w porządku, żadnych odchyleń :D

Re: Żurek i Alfredzik

: 09 gru 2015, 22:22
autor: dortezka
ale mają full wypad :o

Asita, ja do zbierania kup wyciągam Pipę do transporterka i tam przetrzymuję dopóki nie wyprodukują :lol:

No to zrobiłaś M.. Mógł jechać.. zagadałby i zapomnielibyście pójść ;)

Jutro trzymam mocno mocno kciuki :fingerscrossed: :buzki:

Re: Żurek i Alfredzik

: 09 gru 2015, 22:24
autor: balbinkowo
Ja też czytałam cały czas i trzymałam kciuki, nadal trzymam mocno za pozytywny wynik jutrzejszego zabiegu synka :fingerscrossed:
Wyniki bez odchyleń, czyli poziom hormonów tarczycy też w porządku?

Re: Żurek i Alfredzik

: 09 gru 2015, 22:54
autor: Asita
Balbinkowo, nie robiliśmy tarczycy, bo dr powiedziała, że u świnek to strasznie niemiarodajne wychodzi. Świnki z wielką torbielą potrafią mieć tarczycę bez odchyleń, a świnki zdrowe, bez żadnych objawów i bez torbieli potrafią mieć duże odchylenia. Więc nie robiliśmy. Najważniejsze było zobaczyć, czy wątroba i nerki są ok.
Właśnie chłopaki kolacjują i Alfik jest oburzony brakiem zieleninki.... Dr zaleciła nie dawać już do jutra. Dziad zaczął zżerać podkład... :angry:

Dortezka, kiedyś tak separowałam na czas bobów Żurka, to se go pół dnia mogłam tak trzymać i nic.... Trochę już mam, jutro, jak będzie z zagrodzie sam, to na pewno nazbieram dużo. Będą super świeżynki.... :lol:

Re: Żurek i Alfredzik

: 09 gru 2015, 23:05
autor: Val
Ostatnio niewiele piszę na forum, ale zaglądam i cały czas myślę o Was. Chłopkom na pewno nic się nie stanie :) Dr Judyta sobie poradzi, niejeden gryzoń w jej rękach doszedł do zdrowia (w tym całkiem sporo moich szczurów :) ).

Re: Żurek i Alfredzik

: 09 gru 2015, 23:08
autor: balbinkowo
Aha, rozumiem. Ale dobrze że wyniki powychodziły jak trzeba.
Łeee no, z moimi dziewczynami nie ma problemu, 15min do pół godzinki kolankowania i górka bobków gwarantowana :D
Trzymamy oczywiście kciukasy :fingerscrossed: Będzie dobrze :102:
A klatka wyjazdowa - wypas! :ok:

Re: Żurek i Alfredzik

: 10 gru 2015, 8:27
autor: Fionka2014
No pięknie się urzadziliscie :)

Re: Żurek i Alfredzik

: 10 gru 2015, 8:46
autor: dortezka
kciukamy i czekamy na wieści :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:

Re: Żurek i Alfredzik

: 10 gru 2015, 11:05
autor: Inoue
dokładnie tak jak pisze dortezka :fingerscrossed: