Strona 296 z 743
Re: Żurek i Alfredzik
: 07 gru 2015, 22:38
autor: katiusha

Bezbłędne! Jakie przemyślenia!
Re: Żurek i Alfredzik
: 07 gru 2015, 22:45
autor: Asita
Nieee no...jeszcze jest, jak nakręcić film i stać się sławą hollywood
https://www.youtube.com/watch?v=ZdspJyO ... C9087AC9CD
Re: Żurek i Alfredzik
: 08 gru 2015, 8:27
autor: katiusha

Świniaki wymiatają! Inne filmiki tego kolesia też są zacne

Re: Żurek i Alfredzik
: 08 gru 2015, 12:45
autor: Asita
Uwielbiam te filmiki
Zaczynam mieć rajzefiber.... Zadzwonił facet od mieszkania, które wynajmuję, że po co mam tak późno przyjeżdżać (umówiłam się w rezultacie na przyjazd na 15, czyli po wizycie w Medic., bo niby "doba" zaczyna się od 14), że niech sobie na spokojne wcześniej przyjadę i dadzą mi klucze wcześniej

Tak więc wyruszam na spokojne o 8 i jak będę, tak będę, nie muszę się spinać. Ogarnę się, najem, nasikam, nakupczę, miśki ogarnę i na spokojne pójdę na badania

Re: Żurek i Alfredzik
: 08 gru 2015, 12:51
autor: martuś
Ja jak jadę z dziewczynami to na dno daję podkład (obowiązkowo trzeba go przykleić taśmą do transportera żeby nie wlazły pod...), na to sypię trociny i na sam wierzch kładę siano. Zawsze jadę samochodem więc nie ma problemu ze zmarznięciem ale na czas przejścia do i z samochodu owijam transporter kocem.
Re: Żurek i Alfredzik
: 08 gru 2015, 23:15
autor: Bajlandia
No to zostaje życzyć powodzenia w wielkiej wyprawie! Trzymam kciuki

Re: Żurek i Alfredzik
: 09 gru 2015, 9:30
autor: katiusha
Re: Żurek i Alfredzik
: 09 gru 2015, 10:11
autor: dortezka
skąd ja to znam.. ja się pałuję, w kuchni spędzam godziny a ten by najchętniej pizzę jadł..
Czekamy na info po wizycie. Mam nadzieję, że podróż udała się szybciutka, bez korków i innych problemów
Niech chłopcy na wizycie będą dzielni
ja do transporterów daję na dno seni a na to materacyk polarowy

Re: Żurek i Alfredzik
: 09 gru 2015, 13:17
autor: martuś
Asita mam nadzieje, że tam złapiesz neta i napiszesz jak tam chłopcy po podróży i badaniach

Re: Żurek i Alfredzik
: 09 gru 2015, 15:07
autor: Siula
Właśnie to samo chciałam napisać...

Czekamy na wieści!