Strona 30 z 50

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

: 09 sty 2016, 21:16
autor: martuś
Spokojnie, za jakiś czas będą właściwie korzystali z jamek :102: Może jest im na razie za ciepło (czy świnki znają takie słowo? :think: ) i dlatego leżą na a nie w jamce ;)

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

: 09 sty 2016, 21:38
autor: natalia.k
Bruno korzysta normalnie z kapcia, za to Lu w tym czasie leży na niem...takie yin i yang :D ale najlepiej jednak wychodzi im z materacykami zawsze strają się leżeć blisko siebie:)

PS. A widzicie lewy boczek Bruna? Cudnie odrósł :) wg nie widać blizn:) aż się czasami nie mogę powstrzymać od calowania go w te strone:)

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

: 09 sty 2016, 23:23
autor: Asita
No jamnki itp to przecież można w różnoraki sposób użytkować :lol:
Cieszę się, że Bruno już dobrze :D

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

: 10 sty 2016, 23:45
autor: dortezka
e tam, u mnie do tej pory lubią leżeć w jamkach jak i na jamkach :) w końcu ich dom i mogą robić co i jak chcą :D

Super, że Bruno ma się świetnie, jak i to, że Lu staje się coraz odważniejszy :buzki:

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

: 11 sty 2016, 14:46
autor: katiusha
Świniaki potrafią użytkować mebelki w sposób, jaki by nam nigdy do głowy nie przyszedł :lol:

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

: 11 sty 2016, 23:08
autor: balbinkowo
Bruno pięknie zarósł... dzielny chłopak :buzki:
A moje dziewczyny też częściej leżą na norkach, jak w nich, ale ich klatka, niech ze swoim sprzętem robią co chcą :szczerbaty:

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

: 31 sty 2016, 13:25
autor: natalia.k
Wreszcie wzięłam się za napisanie posta:D

U chłopaków nic ciekawego się nie dzieje. Bruno zajada tyle co zawsze , Lu jest takim samym wielkim tchórzem jakim był. Ma swoja teorie na temat korzystania z kapciuchów i jamek od pastuszka...czyli leżenie NA zamiast W...już ostatnio zrobiłam tak że dodałam im legowisko w kącik gdzie zawsze leży Lu a po drugiej stronie dałam jamkę...Ku mojemu zaskoczeniu Lu zmienił kącik dalej leżakując Na jamce :levitation:
Chłopaki dziś zostali zważeni :
- Bruno 1197g
- Lu 1074g

Panowie leniuchują na całego. Chyba zima im nie służy tak jak i mi.
Bruno wyleguje się cały dzień zmieniając tylko miejscówkę i boczek, Lu ma czasem przebłyski aktywności: wyskakuje z klatki i robi przebieżkę na około pokoju gadając pod nosem :szczerbaty:
Klatka prawie cały dzień otwarta, poza klatka pełno miejscówek do leżenia...

Chcę już wiosnę, słońca, ciepła...Chociaż z drugiej strony tegoroczne nadejście wiosny będzie oznaczać zmiany w życiu i przeprowadzkę.
Właśnie szukam pomysłu na bukiet ślubny - taki majowy, wiosenny...i szczerze już mi się nie chce, a tyle jeszcze do ogarnięcia :glowawmur:

Obrazek

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

: 31 sty 2016, 14:17
autor: dortezka
o kurcze! to faktycznie się zmiany szykują! chłopaki nie zazdrośni :szczerbaty:

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

: 31 sty 2016, 14:19
autor: Assia_B
U mnie też czasem zdarza się leżenie na kapciochu, ale jednak częściej w :-)
O kolejny ślub w tym roku :-) Ja zamówiłam zaproszenia dzisiaj. Kwiatów jeszcze nie wybierałam, ale mam jeszcze troszkę czasu :-)

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

: 31 sty 2016, 14:44
autor: natalia.k
A no ślub czeka mnie pod koniec maja:D zaproszenia zamówiłam tydzień temu!
A ja naprawdę zamiast szukać pomysłów na ślub to myślę co by tu kupić chłopakom:D