Elitarna x-świnkowa jednostka spec. do tresowania człowieków
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12540
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Prawie 9kg szczęścia & 9 tymczasów
Wiadomo, ze w lewej nóżce tylnej nie można znaleźć żyły.... No roboświnka... W prawej poszło lepiej.. Whisper oddała krew, część wyników jutro, część we wtorek... Pani dr sprawdzi też hormony.... Martwię się... Moje białe puchaciątko było takie dzielne, na koniec zlała się na mnie koncertowo... W nagrodę za dzielność dziś była cykoria.... No i waga lekko w górę, 836g..... Teraz leży wymęczone podróżą słoneczko i odpoczywa na norce 
-
balbinkowo
Re: Prawie 9kg szczęścia & 9 tymczasów
Hmm... ciekawe, nawet ze strachu przed kolejną wizytą u weta waga jej podskoczyła
A tak serio to dzielna dziewczynka, trzymam kciuki za wyjaśnienie utraty wagi i oby nie było to nic groźnego
A reszta ferajny jak? Była tylko dla towarzystwa?
A tak serio to dzielna dziewczynka, trzymam kciuki za wyjaśnienie utraty wagi i oby nie było to nic groźnego
A reszta ferajny jak? Była tylko dla towarzystwa?
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12540
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Prawie 9kg szczęścia & 9 tymczasów
A dwie nowe tymczaski na standardową kontrolę, Doktor Iza była kudłaczami zachwycona. Zęby mają ciut krzywo starte, ale może to przez dietę... Muszę im porobić foty, no i trochę skrócić im kudły...
Farsa w środę znów miała gorszy dzień, brzuch spuchł jak balon.... Wyszła jej salmonella
Znów jest na antybiotyku. Do tego ma nieładny zwyczaj (dr Iza odkryła), że zżera podłoże. Pellet, troty, podkład, tak sobie lubi, głupol, wciągać dziwne "pokarmy"
Siedzą z Fikcją chwilowo oddzielnie i gadają przez kraty.
Bójka jedzie do DS za dwa tygodnie, to już pewne, czekamy na WPA Groteski....
Farsa w środę znów miała gorszy dzień, brzuch spuchł jak balon.... Wyszła jej salmonella
Siedzą z Fikcją chwilowo oddzielnie i gadają przez kraty.
Bójka jedzie do DS za dwa tygodnie, to już pewne, czekamy na WPA Groteski....
-
Assia_B
Re: Prawie 9kg szczęścia & 9 tymczasów
Trzymam kciuki za wyniki Whisper
Szkoda mi Farsy, takie małe stworzonko, a tyle problemów...
Wierzę jednak, że wszystko się dobrze skończy 
Szkoda mi Farsy, takie małe stworzonko, a tyle problemów...
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Prawie 9kg szczęścia & 9 tymczasów
Biedne maleństwo.. jeszcze tylko salmonelli jej brakowało
oby szybciutko wróciła do zdrówka
Whisper bardzo dzielna! ze dwie cykorie się należały za oddanie krwi! ciotka wie co mówi bo sama się "boi" krew do badań oddawać
trzymamy kciuki za dobre wyniki i pnącą się w górę wagę

Whisper bardzo dzielna! ze dwie cykorie się należały za oddanie krwi! ciotka wie co mówi bo sama się "boi" krew do badań oddawać
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12540
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Prawie 9kg szczęścia & 9 tymczasów
No i z mojego wymarzonego trio nici, chłopaki się pogryżli, znaczy Guliwer stłukł najmniejszego Limeryka.... Guliwer siedzi chwilowo w karnym transporterze, Limeryk ma rozwaloną stopę (od spodu zaznaczę
) i wyrwane trochę sierści... Za pięknie było.... Guliwer pójdzie chyba do adopcji do innej świnki, z Sonetem się dogaduje, więc z Limerykiem to po prostu różnice charakteru nie do pogodzenia....
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12540
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Prawie 9kg szczęścia & 9 tymczasów
Złych wieści ciąg dalszy... Farsa jest w bardzo złym stanie... Praktycznie nic jej już nie pomaga... Waga waha się między 270g a 300g. Świnka je, bobczy ale zaczął się obrzęk brzucha.Dr Iza podejrzewa, że wątroba jej się sypie, że to wada genetyczna, lub niedomknięcie naczyń, które powinny domknąć się po urodzeniu i przez to wątroba jest bombardowana niestandardową drogą.... I niszczona. Nie wiem nawet czy dobrze to tłumaczę
Przekaz jest prosty.... Farsa prawdopodobnie umiera i nic nie może jej pomóc.... Na razie jest jeszcze silna, zachowuje się w normie, ale to raczej kwestia dni... Ciąży mi ta świadomość...
Wyniki Whisper, te które przyszły (hormony będą jutro), są w normie, prewencyjnie wstawimy heparenol, na poprawę pracy wątroby (jeden wskaźnik nieznacznie przekroczony, o 6 chyba).
Wczoraj do naszego zaprzyjaźnionego gabinetu pan przyniósł świnkę i żądał uśpienia, mimo że świnka zdrowa (niewielka zmiana grzybiczna). Pani doktor odmówiła i prawdopodobnie świnka trafi do nas po podleczeniu zmiany....
Wyniki Whisper, te które przyszły (hormony będą jutro), są w normie, prewencyjnie wstawimy heparenol, na poprawę pracy wątroby (jeden wskaźnik nieznacznie przekroczony, o 6 chyba).
Wczoraj do naszego zaprzyjaźnionego gabinetu pan przyniósł świnkę i żądał uśpienia, mimo że świnka zdrowa (niewielka zmiana grzybiczna). Pani doktor odmówiła i prawdopodobnie świnka trafi do nas po podleczeniu zmiany....
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Prawie 9kg szczęścia & 9 tymczasów
ehh Farsa
liczę na cud
za dobre kolejne wyniki Whisper
a tego pana za głupotę ktoś powinien nastukać pod lecznicą
za dobre kolejne wyniki Whisper
a tego pana za głupotę ktoś powinien nastukać pod lecznicą
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12540
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Prawie 9kg szczęścia & 9 tymczasów
Noga Limeryka wygląda nieładnie, odkaziliśmy i posmarowaliśmy maścią... Jutro pojedziemy do dr Izy....
-
Assia_B
Re: Prawie 9kg szczęścia & 9 tymczasów
Farsa... Trzymaj się malutka... Bądź silna! Nadal trzymamy kciuki
Co za idiota... Pewnie grzybica była pretekstem...
Co za idiota... Pewnie grzybica była pretekstem...