Pani Zalewska pobrała jedynie próbkę ,a to nic konkretnego nie wyszło.
Dziś spróbuje dać lusi gęściej ten ptobiotyk.
Pusia i Umka,Lusia za TM
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12526
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Lusia i Pusia
Ale czy USG było robione?
Re: Lusia i Pusia
We wtorek kontrola. Mam nadzieję ,że się poprawi
Antybiotyk ładnie je ( w zasadzie to tylko 0,3mg 2 razy dziennie ). Gorzej probiotyk zmniejszam ilość wody ,ale itak z dnia na dzień je mniej

Antybiotyk ładnie je ( w zasadzie to tylko 0,3mg 2 razy dziennie ). Gorzej probiotyk zmniejszam ilość wody ,ale itak z dnia na dzień je mniej

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Lusia i Pusia
A jaki masz ten probiotyk? Może trzeba zmienić na inny?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Lusia i Pusia
Tak, ten jest najbliższy dla świnek. Mój Żurek też go bardzo nie lubił... Dawałam biopron1000, poleciła mi go wetka. Musiałabym sprawdzić dawkę, ale nie było tego więcej niż 1/2 kapsułki, a kapsułki są zwykłej wielkości, więc dużo mniej niż bio lapis.
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Lusia i Pusia
Nadal szmery. Więc dalej Lusia dostaje antybiotyk. Świnki czują się dobrze piją,naleśnikują ( Pusia preferuje rogalikowanie ) i jedzą. Oprócz tych codziennych czynności oczywiście pracują ( bobczną ). Zdjęć dawno nie było 

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Lusia i Pusia
Trzeba foty nadrobić
Za zdrówko

Za zdrówko

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Lusia i Pusia
Foty będą na dniach
Lusia chyba nie pozbyła się tego :c
Gruczoł brudkowy nadal powiększony. Lusia dziś chyba trochę charczała. No ,ale z tego co zauważyłam tylko 1 raz może to ja sobie to ubzdurałam ? Po tych chorobach jestem bardziej przewrażliwiona
W nocy też nic nie słyszałam ,a zazwyczaj się budze jak charczy . Pani kazała iść do kolegów (ona jest teraz na urlopie ). No ,ale oni nie od gryzoni
niby jest ta historia ,ale wet od gryzoni to nie od psów..

Lusia chyba nie pozbyła się tego :c
Gruczoł brudkowy nadal powiększony. Lusia dziś chyba trochę charczała. No ,ale z tego co zauważyłam tylko 1 raz może to ja sobie to ubzdurałam ? Po tych chorobach jestem bardziej przewrażliwiona

