Strona 29 z 139

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

: 09 mar 2016, 11:55
autor: katiusha
:lol: Oryginalnie dosiadają kapciocha! Mój TZ nie wie o 90% zakupów. Albo mówie mu, że to stowarzyszeniowe na tymczasy :nie_powiem:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

: 09 mar 2016, 12:12
autor: Anula
katiusha pisze::lol: Oryginalnie dosiadają kapciocha! Mój TZ nie wie o 90% zakupów. Albo mówie mu, że to stowarzyszeniowe na tymczasy :nie_powiem:
Buhahaha jesteś zajebi.ta :laugh: Ja mojego tak nie mogę kłamać bo DT nie jestem, ale zawsze mogę powiedzieć, że promocja była :lol:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

: 09 mar 2016, 12:15
autor: Cynthia
Anula pisze:
katiusha pisze::lol: Oryginalnie dosiadają kapciocha! Mój TZ nie wie o 90% zakupów. Albo mówie mu, że to stowarzyszeniowe na tymczasy :nie_powiem:
Buhahaha jesteś zajebi.ta :laugh: Ja mojego tak nie mogę kłamać bo DT nie jestem, ale zawsze mogę powiedzieć, że promocja była :lol:
Zawsze możesz być :laugh:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

: 09 mar 2016, 12:24
autor: Anula
Cynthia pisze:
Anula pisze:
katiusha pisze::lol: Oryginalnie dosiadają kapciocha! Mój TZ nie wie o 90% zakupów. Albo mówie mu, że to stowarzyszeniowe na tymczasy :nie_powiem:
Buhahaha jesteś zajebi.ta :laugh: Ja mojego tak nie mogę kłamać bo DT nie jestem, ale zawsze mogę powiedzieć, że promocja była :lol:
Zawsze możesz być :laugh:
A wiesz, nie raz o tym myślałam ale boje się mojego emocjonalnego stosunku do zwierząt. Zresztą na razie na to nie mamy miejsca, ale jak się przeprowadzimy do większego lokum to będę intensywnie myśleć. Może mąż nie zauważy, że świń jakby przybyło :lol:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

: 09 mar 2016, 12:40
autor: Asita
E, to pożyczysz coś od dziewczyn dla Cwaniaka na jakiś czas (do kolejnego zamówienia :lol: ). Zresztą Aniuś pewnie jakiś gratis materacykowy Ci przyśle, to będzie miał ;)
A jak oczka dziś?

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

: 09 mar 2016, 12:42
autor: Anula
Asita pisze:E, to pożyczysz coś od dziewczyn dla Cwaniaka na jakiś czas (do kolejnego zamówienia :lol: ). Zresztą Aniuś pewnie jakiś gratis materacykowy Ci przyśle, to będzie miał ;)
A jak oczka dziś?
Trochę lepiej po zwiększeniu dawki, ale nie tak idealnie jak to było na początku. Zobaczymy co wet w piątek powie. Dziękuje za troskę :)

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

: 09 mar 2016, 15:52
autor: Bajlandia
Z kapciochami to całkiem proste: tak odwrócone oferują jeszcze więcej mięciutkiej gąbeczki pod ich szlacheckie tyłeczki! :102:
Też myślę, że dziewczynki coś pożyczą Cwaniaczkowi chociaż na trochę :love:
No i trzymam kciuki, żeby te oczka się w końcu ogarnęły! :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

: 10 mar 2016, 8:55
autor: Anula
Ja od lasek pożyczę a one nawet nie będą wiedziały, w końcu klatka Cwaniaka leży poza ich kocykiem czyli w strefie gdzie wg nich świat się kończy :lol: Muszę się przy okazji pożalić na Teśkę, jest dla Fisiulca OKROPNA! Przegania ją z kąta w kąt. Fiśka ułoży się na hamaku, matka ją przegania, weźmie się za jedzenie karmy, warzyw czy sianka jest to samo. Myślałam, że to kwestia rui ale jednak nie. Dlatego też nie usunęłam całkiem siana z dna klatki bo boję się, że z paśnika matka mało co jej pozwoli zjeść.

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

: 11 mar 2016, 1:38
autor: malina8777
Ej no, co to się dzieje? :nono: To ze Kapsel goni Chrupka to nie znaczy ze u Was ma też być jakiś problem z porozumieniem się dziewczyn. Do Cwaniaka Tesie to doceni córkę :nie_powiem:
U nas jest to samo z truskawką jak u Was z kapciochem, albo namiętnie go zrzucają z półki, a jak już dałam za wygraną i położyłam im ją pod półką, bo tam lubią kimać to wywalają ją na środek klatki i zamiast wejść do środka to zawsze każdy leży na niej :levitation: a ja głupia, naiwna im wiśnie na specjalne zamówienie zamówiłam, a oni tak szanują :nono:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

: 11 mar 2016, 17:35
autor: Anula
Malinko mówisz, że mam jej zrobić terapię szokową :lol:
Z tymi mebelkami i udogodnieniami to tak jest. Człowiek świni nie zrozumie, one mają swój świat i swoje spojrzenie na aranżację wnętrz :D