Strona 278 z 703

Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem

: 09 mar 2016, 8:16
autor: Asita
Weszłam na animalsów, ale jakoś nie ma tam paru rzeczy, które chcę, więc kupię w hipciu ;)
A nie chodzisz na nfz? Czemu prywatnie?

Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem

: 09 mar 2016, 9:05
autor: joanna ch
mój rodzinny jest w białymstoku i jakoś przez tyle lat nie zebrałam się w sobie żeby się przenieść :102:

ja w animaliach teraz już głównie tylko giga pakę trocin zamawiam i rzeczy dla psa, resztę w hipciu.

Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem

: 09 mar 2016, 9:23
autor: kimera
Jeśli to wirusowa infekcja, kup Groprinosin albo Neosine. Pomaga zwalczać wirusy.

Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem

: 09 mar 2016, 9:40
autor: joanna ch
O, właśnie kupiłam ten pierwszy! ale to dzięki teściowej a nie panu doktorowi :glowawmur:

Co z tymi świniami - dałam im sałatę rzymską to zjadły ale bez szału. Dałam roszponkę to powąchały, zjadły po listku i poszły. Dopiero kapusta pekińska jako tako je zadowoliła :roll: Jak widać szybko się im nudzi to co dostają co dzień, cokolwiek to by nie było. No ale kurcze, kupiłam to muszą zjeść, co ja z tym zrobię. Perfidniaki jedne.

Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem

: 09 mar 2016, 9:41
autor: Asita
No, sama zjedz...jak jesteś chora, to witaminki w sam raz :102:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem

: 09 mar 2016, 9:57
autor: joanna ch
ja też jem roszponkę a sałatę sobie od ust odjęłam żeby Majka miała i na początku rzeczywiście był wielki szał na nią jako na nowość, ale po tych 3 czy 4 dniach już blee.

Mam nadzieję tylko że świń swoim wirusem nie zarażę... No ale jakoś muszę im żarcie podawać :?

Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem

: 09 mar 2016, 11:33
autor: katiusha
Wybredne podniebienia mają :lol: :nie_powiem:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem

: 09 mar 2016, 11:50
autor: diefenbaker
joanna ch pisze:mój rodzinny jest w białymstoku i jakoś przez tyle lat nie zebrałam się w sobie żeby się przenieść :102:
to masz dobrą motywację, żeby się przenieść, szkoda kasy... można za to tyle pyszności dla dziewczyn kupić :D
zgadzam się z Porcellą, że jest nas tu trochę w okolicy :) w razie potrzeby, jak będę w stanie to sama chętnie pomogę :)
szybkiego powrotu do zdrowia :fingerscrossed:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem

: 09 mar 2016, 12:47
autor: joanna ch
Dziękuję, na razie nie trzeba :102:
Ja co prawda jestem w tym momencie rozplaszczoną na łóżku amebą ale Teżet na chodzie :102:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - świnie znów razem

: 10 mar 2016, 8:59
autor: dortezka
joanna, ale przeniesienie to pikuś.. idziesz do "nowej" i wypełniasz formularz który w większości przychodni jest wypełniony za Ciebie i musisz się tylko podpisać :szczerbaty:

a ja właśnie z takich powodów nie chodzę prywatnie.. i się męczę czekając na nfz. jedynie endo muszę, bo na nfz to bym już pewnie tarczycy nie miała :lol:

a co do takiego przepisywania tylko apapów.. ja pamiętam jak mój Małż kiedyś miał 39 st.. przepisała mu lekarka panadola.. po 3 dniach nadal miał 39 a nawet więcej.. to przepisała mu tym razem apap jak panadol nie działa.. 2 dni później dalej z gorączką dostał aspirynę.. dopiero poszedł do lekarza innego (z pracy miał, tylko, że kawał od domu) dostał antybiotyk i parę innych rzeczy i po 5 dniach mu spadła temperatura! myślałam, że osiwieję.. 5 dni z łóżka nie wstawał a ja w nocy budziłam się i sprawdzałam, czy on w ogóle jeszcze oddycha :?