@Sosnowo Kochana,
1. Dziękuję jak zawsze. Uwielbiała siedzieć Pablu na kolanach i bobczyc na niego, w czasie wizyty okołoświątecznej ...
2. pan jest kretyn i udostępnianie tego debilizmu jest nawoływaniem do przestępstwa. On sobie wyobraża, że się hoduje w mieszkaniu i zabija. A za to się należy policja i sąd.
O tych świnkach na Polesiu czytałam kiedyś dawno, ale co z tego.
No i niesmaczne podobno.
Kruszewicz napisał książkę pt Hipokryzja - ona jest trochę o tym - ale nie czytaj, bo zwariujesz, to nie jest lektura dla wrażliwych, choć nie ma tam okrucieństw w chęci epatowania. Ale moja mama przeczytała i w wieku 88 lat skłania się do ograniczenia mięsa i nabiału.
3. Nie wiem, jak z tymi ranami, ale Boże Narodzenie i Nowy Rok to najbardziej stresogenny okres w roku. Należy zapamiętać, że nie musimy mieć ze wszystkiego piątek, zwłaszcza z plusem. I tego się trzymać, kiedy masz wrażenie, że nie wszystko wokół jest doskonałe - i niekoniecznie chodzi o sprzątanie.
Loczek rzęzi z cicha, zaczyna mi przypominać Srokę, co mnie przeraża. Przybyło mu pięknie - wrócił do 990, humor niezły, a rzęzi.
Idę do Magdy na 19.30.
@Marysia, Zostawić Ci Wodehousa?