Moje kochane świnki (po)morskie..

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..

Post autor: porcella »

Borys dobry uczynek wykonał i przywiózł mi Gucia. :-)
Chłopak wygląda na dość oszołomionego, ale - najważniejsze! - je!
Będzie zdjecie

Obrazek
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8069
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..

Post autor: silje »

Borys, dziękuję.

Ach, Guciek- trzymaj się tam.
Faktycznie wygląda na trochę zakręconego. Mam nadzieję, że nie schudł mocno.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +13 w DT
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..

Post autor: sosnowa »

To był na pewno on, specjalnie się pytałam. Żadne zdjęcie nie oddaje w pełni jego urody.
NIKI 2

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..

Post autor: NIKI 2 »

Trzymaj się Guciu :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12536
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..

Post autor: Cynthia »

Gutek, walcz :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3800
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..

Post autor: Jack Daniel's »

Ponoć Gucio nie lubi konsumować z transporterze, a przy mnie zjadł jakieś pół liścia sałaty rzymskiej... Znaczy się... jak go wiozłem w sensie ;)
Podpis usunięty przez administratora.
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8069
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..

Post autor: silje »

I bardzo dobrze :) . Niech się chłopak odżywia, każdy gram jest teraz cenny.

Bardzo tęsknimy za Guciem..
Wiemy jednak że wszystko się dzieje wyłącznie dla jego dobra. Wytrzymamy ile będzie trzeba, choć wiadomo, że jest ciężko.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +13 w DT
Awatar użytkownika
Inez
Posty: 2175
Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
Miejscowość: Niedzica
Lokalizacja: Niedzica
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..

Post autor: Inez »

Guciu to zuch - da radę.
Obrazek

W pilnych sprawach proszę o pw.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..

Post autor: porcella »

Gucio dzisiaj w lepszej formie. Wziął grzecznie leki - poza Q10, który zwęszył i uciekł w drugi koniec klatki :laugh: - dostanie jutro - z immunoglukanem razem...
Bardzo lubi norkę od Pucki! Bardzo!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8069
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio bardzo chory..

Post autor: silje »

Pozwolę sobie wkleić zdjęcie na dowód :)
Obrazek
Pucka- dziękuję :buzki:
Gucio generalnie jest wielkim piecuchem- uwielbia spać we wszelkich norkach, legowiskach etc. No i jeść:)

Korzystając, ze rozmawiam telefonicznie z dr Kasią- podpytałam o Juniorka. Chodzi o te problemy jelitowe- brzydkie bobki, a czasami wręcz ich brak przez cały dzień. W badaniach kontrolnych (po leczeniu Bactrimem, Nystatyną, Esberitoxem N. Hepatiale For. i probiotykiem)- nadal Candida i Mucor. Czasem jest nieźle, prawie normalnie, a czasem prosiek siedzi nastroszony pół dnia w kącie i widać, że coś go boli. Jest przy tym taki wiotki, kiedy się go bierze na ręce. Schudł ok 300g. Ewidentnie coś się z jelitami dzieje. Przerastanie zębów, to może być skutek, nie przyczyna jego problemów. Na razie Junior ma zaleconą suchą dietę i Enteroferment- 2-3 szczypty od wczoraj. Bobki są lepsze. Aktualnie lata po wybiegu jak kot z pęcherzem i absolutnie nie wygląda na cierpiącego.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +13 w DT
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”