Strona 267 z 743

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 02 lis 2015, 16:40
autor: Zytka44
Świetny!! :D
Moze zaczniesz sprzedaż? ;)

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 02 lis 2015, 18:11
autor: katiusha
No niesamowity ocieplacz!!!Obrazek Panowie jak w uchu cieplutko będą mieć!

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 02 lis 2015, 19:00
autor: Arya90
Słodcy panowie na foteczkach. A otulacz pierwsza klasa, jaka zdolniacha! :love:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 02 lis 2015, 19:26
autor: capricornees
Wspaniały cieplacz! Gratuluje pomysłowości;) chłopcy cudowni :love:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 02 lis 2015, 20:15
autor: Asita
Dzięki ogromne za komplementy!!!
Martuś, będzie ok. Ten ocieplacz jest jako integralna część transportera, niewymienna i niepralna (bo ma druty z wieszaków z tyłu wszyte ;) ) i na spód jak zawsze będzie ręcznik i jeszcze wrzucam po małym ręczniku na miśka, co by się w nich kutały i żeby u weta był na stół. Tak naprawdę to straszna chałtura, ale szwy są z tyłu i nie widać :lol:

Jutro jedziemy na ponowną kujkę.... A rano muszę jeszcze M do psychiatry zawieźć i potem auto do mechanika odstawić....szczerze mówiąc dobrze, że na l4 jestem. Powiem Wam, że dzieci nie mam a normalnie nie wyrabiam na zakrętach.... Gdybym miała jeszcze to, to chyba bym ze snu musiała zrezygnować. Bo nie z jedzenia :102: . A propos....sister przywiozła trochę tego torta cmentarnego.....jaki był pyszny.... Na urodziny taki u niej zamówię :szczerbaty:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 02 lis 2015, 20:24
autor: Bajlandia
Tort cmentarny, jak to zabrzmiało :szczerbaty:
Och znowu kujka, niech już przestaną kujkowac biedną świnkę! :angry: A biedna świnka niech już nie wymyśla i nie stwarza powodów do kujkowania! :nono: Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień :fingerscrossed: :buzki:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 03 lis 2015, 9:12
autor: dortezka
Asita pisze:ma druty z wieszaków z tyłu wszyte
oż Ty spryciulo! nawet nie przyszło by mi do głowy żeby druty z wieszaków wykorzystać :D Te Twoje Frędzle to mają jednak zdolną Dużą :like:

trzymamy kciuki za dzisiejszą kujkę! :fingerscrossed: Alfredziku, bądź dzielny :fingerscrossed: (duży ogór się należy mu za to :szczerbaty: )

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 03 lis 2015, 9:42
autor: Arya90
Trzymam kciuki :fingerscrossed:

Tort cmentarny :szczerbaty:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 03 lis 2015, 17:27
autor: katiusha
Czemu cmentarny? :lol: Miał ozdobny nagrobek z lukru? :nie_powiem:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 03 lis 2015, 20:39
autor: Asita
Dortezka, dzięki za komplementa! Te druty z wieszaków to do wielu rzeczy używam, kiedyś zrobiłam sobie stojak na palnik do topienia srebra.... Apropos, mam już prototyp wzoru na "Twoją" świnkę, jak skończę, to pokażę, może małż Ci sprezentuje....
katiusha pisze:Czemu cmentarny? :lol: Miał ozdobny nagrobek z lukru? :nie_powiem:
Bo to był cały cmentarz :laugh:
Przypominam foteczkę
Obrazek

Dziś Alfik był dzielny ale krzyczał dużo i strasznie....krewka na szczęście poleciała szybko i dużo. Żurkowi też w paszczy pogrzebaliśmy....nie był zadowolony ale potem dostali jabłko i trochę zieleninki.
A tu jesteśmy już po, wychodzimy z transporterka

Obrazek

I dziś łapka była zaplastrowana plasterkiem bez kleju.
Obrazek

Żuruś też potrafi korzystać z norki :szczerbaty: wlazł tam i ciągle się rozpychał i mościł, chyba denerwowało go,że na niego to spada :lol:
Obrazek
Obrazek

Alfik upodobał sobie wąskie przejście na pięterku Żurka między ścianką a tunelem. Często tam leżakuje. W końcu położyłam mu tam kawałek drybeda. Od razu cieplej w brzusio...
Obrazek
Obrazek