Moje zwierzaki na szczęście rzadko chorują i nie mają problemów z dogadaniem się (zakończyły łączenie

), w przeciwieństwie do dzieci, więc najwięcej szczęścia daje:
- trzeci dzień z rzędu bez kataru i kaszlu
- druga godzina bez bójki
- kwadrans bez "mamo, bo on/a"