Powiem Ci, ze tez nie pozwolilabym wyrwac zebow swince, bo nie widze sensu zeby na sile ratowac swinke po to zeby zyla w bolu i cierpieniach. Ale poki co nie jest tak tagicznie i mam nadzieje, ze bedzie lepiej. Cuda sie zdarzaja.
Małe świnkowe osobistości =)
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
ANYA
Re: Małe świnkowe osobistości =)
Musisz czesciej pisac jak jest zle
mi swinki umieraly kilka razy a potem sie okazywalo, ze w sumie nic im nie jest. Chcialabym zeby tak bylo w Twoim przypadku.
Powiem Ci, ze tez nie pozwolilabym wyrwac zebow swince, bo nie widze sensu zeby na sile ratowac swinke po to zeby zyla w bolu i cierpieniach. Ale poki co nie jest tak tagicznie i mam nadzieje, ze bedzie lepiej. Cuda sie zdarzaja.
Powiem Ci, ze tez nie pozwolilabym wyrwac zebow swince, bo nie widze sensu zeby na sile ratowac swinke po to zeby zyla w bolu i cierpieniach. Ale poki co nie jest tak tagicznie i mam nadzieje, ze bedzie lepiej. Cuda sie zdarzaja.
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3165
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Małe świnkowe osobistości =)
Mocne spiłowanie zęba przynajmniej zmniejszy nacisk na chory korzeń, co zmniejszy ból i pozwoli na leczenie ewentualnych ropni.
- Skiti
- Posty: 1132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
- Miejscowość: Grudziądz
- Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
- Kontakt:
Re: Małe świnkowe osobistości =)
Cuda się zdarzają! - naprawdę się zdarzają. Moja Mania była w tragicznym stanie i udało mi się ją uratować. Ja się już z nią zegnałam i ryczałam, a tu po kilku dniach prawie z dnia na dzień się poprawiło. Busia wygląda cały czas całkiem " w porzo", tylko to niejedzenie. Mam nadzieję, że i tym razem się uda
Ech, stado mi się starzeje...
Kimero - nie pomyślałabym. Busia miała trochę spiłowane trzonowce, więc może dlatego lepiej się poczuła. Porozmawiam o tym z wetką. Dobrze, że piszesz.
Dziękuję wszystkim za wsparcie
Kimero - nie pomyślałabym. Busia miała trochę spiłowane trzonowce, więc może dlatego lepiej się poczuła. Porozmawiam o tym z wetką. Dobrze, że piszesz.
Dziękuję wszystkim za wsparcie
- Skiti
- Posty: 1132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
- Miejscowość: Grudziądz
- Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
- Kontakt:
Re: Małe świnkowe osobistości =)
Jutro zasuwam do lepszego weta, niż mój. Od razu wezmę Luszkę na korektę trzonowców.Wczoraj Buśka pojadła trawę.
Edit: moja wetka z Grudziądza powiedziała mi tak samo jak kimera - konkretne spiłowanie trzonowców. Faktycznie, wcześniej też mi o tym wspominała, ale ja ją opacznie zrozumiałam. Kurczę, czyli pojęcie dziewczyna ma
Dziś nawet do mnie zadzwoniła! Powiedziałam o tym, że wybieram się jeszcze do Torunia do dr Sucheckiego. Mówiła, że jak najbardziej, że ona miała u niego praktyki i poleca. Mam się do niej odezwać jak będę po. Przypuszczam, że może powiedzieć to samo, ale będę spokojniejsza.
Edit: moja wetka z Grudziądza powiedziała mi tak samo jak kimera - konkretne spiłowanie trzonowców. Faktycznie, wcześniej też mi o tym wspominała, ale ja ją opacznie zrozumiałam. Kurczę, czyli pojęcie dziewczyna ma
-
Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Małe świnkowe osobistości =)
Wielkanocy jak bajka
i smacznego jajka,
tęczowych pisanek
i dyngusa cały ranek,
słońca wiosennego
i uśmiechu promiennego!
Życzy Miłasia z Tosiulkiem

i smacznego jajka,
tęczowych pisanek
i dyngusa cały ranek,
słońca wiosennego
i uśmiechu promiennego!
Życzy Miłasia z Tosiulkiem
- Skiti
- Posty: 1132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
- Miejscowość: Grudziądz
- Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
- Kontakt:
Re: Małe świnkowe osobistości =)
Dziś ok. godziny 16:00, w moich ramionach odeszła mała kuleczka Busia... Nie mam siły nic pisać. Jestem zdruzgotana...
Śpij słodko mój baranku...
http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic.php?f=71&t=2477
Ostatnie zdjęcie razem...

Śpij słodko mój baranku...
http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic.php?f=71&t=2477
Ostatnie zdjęcie razem...

-
Roksi147
Re: Małe świnkowe osobistości =)
Zdjęcie trzech dziewczynek przeiękne
.
Skiti trzymaj się cieplutko.
Skiti trzymaj się cieplutko.
- Skiti
- Posty: 1132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
- Miejscowość: Grudziądz
- Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
- Kontakt:
Re: Małe świnkowe osobistości =)
Dziękuję.
Czemu świnki nie mogą żyć sto lat? Tyle razy trzeba przeżywać śmierć swoich przyjaciół. To tak bardzo boli... Tak bardzo!!!!
Tym bardziej boli, bo każda ma inny charakter. Człowiek zakochuje się w danym charakterze i wie, że drugiej takiej świnki
nie będzie. Moje serce umiera z żalu.
Czemu świnki nie mogą żyć sto lat? Tyle razy trzeba przeżywać śmierć swoich przyjaciół. To tak bardzo boli... Tak bardzo!!!!
Tym bardziej boli, bo każda ma inny charakter. Człowiek zakochuje się w danym charakterze i wie, że drugiej takiej świnki
nie będzie. Moje serce umiera z żalu.
-
boe22
Re: Małe świnkowe osobistości =)
Może to marne pocieszenie- ale źle myślisz Skiti!
Gdyby ona przeżyła Ciebie , to też by cierpiała, tak jak teraz Ty, albo bardziej. Ty jakoś sobie poradzisz- zwierzak jak mocno przywiązany- mógłby z tym sobie nie poradzić nigdy!
Na pewno miała dobre życie pod Twoją opieką! Liczą się te dobre wspólnie spędzone chwile, bo życie składa się z chwil!

Gdyby ona przeżyła Ciebie , to też by cierpiała, tak jak teraz Ty, albo bardziej. Ty jakoś sobie poradzisz- zwierzak jak mocno przywiązany- mógłby z tym sobie nie poradzić nigdy!
Na pewno miała dobre życie pod Twoją opieką! Liczą się te dobre wspólnie spędzone chwile, bo życie składa się z chwil!
-
zagli
Re: Małe świnkowe osobistości =)
Nie mogą żyć 100 lat, bo by płakały po nas, a są za dobre żeby płakać
Skiti, bardzo współczuję
Skiti, bardzo współczuję