Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Pierwsza panika z nowej sytuacji minęła to najważniejsze
Ja jak ostatnio Feliksa dołączyłam to pierwsza noc była straszna tzn. tak mój brat twierdzi który spał na kanapie, bo był akurat w gościach i później każda noc ciut spokojniejsza, teraz już jest w ogóle spokój, nawet Dzima dziś jak była to się dziwiła, że oni tacy grzeczni 
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
No wiesz? A czemu Dzima się dziwiła? Powinna się cieszyć a nie dziwić

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Oj tam bo aż ciężko uwierzyć że 3 świnki panów tak może się ładnie dogadywać. Ja tam się cieszę 
-
Pani Strzyga
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Bo to zgodni, i kochani chłopcyLilith88 pisze:Oj tam bo aż ciężko uwierzyć że 3 świnki panów tak może się ładnie dogadywać. Ja tam się cieszę
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
(Nie tak znowu) dawno temu, (nie) za górami, (ale) za lasami jest sobie pałac trzech świnek, który za dotknięciem magicznych łapek zmienia się w chlewik. Żyją w nim trzy łaciate świnki: Misia, Tosia i Bromba... lub jak kto woli Bromba i inni.
Bromba jest specjalistą od zadań werbalnych. Pełni funkcję rzecznika klatki. Chodzi i marudzi albo marudzi i chodzi... czasem też leży i marudzi, a innym razem skacze.
W klatce mieszka też Tosia. Jej rola do końca nie jest jeszcze znana. Obserwatorzy domyślają się, że pełni ona funkcję alarmową... Dla przykładu: Folia - alarm, trawa - alarm, Duzi się zbliżają - alarm... Może być jednak i tak, że Tosia pełni rolę delikatnej księżniczki, albo inspektora kanalizacji i nawodnienia. Sprawa ustalania jest w toku.
Misiek, trzecia świnka. Oto przed wami prosiak-odkrywca. Świnia co pokoju się nie boi. Jak każdy podróżnik jest nieco zdziecinniała, a poza tym na tyle zmanierowana, że inne świnki mają problem, aby ją zrozumieć. Misia ma skłonności przywódcze, a przynajmniej tak się jej zdaje. Czasem szturcha swoje koleżanki, a gdy one obrażone uciekną, dziwi się, że nie chcą wraz z nią udać się w bezkres planety MIESZKANIE DUŻYCH 13.
Tak oto mieszkają ze sobą te różne świnki, zaskakując swoich Dużych. Czasem się pogonią, a czasem tylko fikają radośnie, gdy jedna drugą w tyłek cmoknie.
Duzi są szczęśliwi widząc wyrazy wzajemnej tolerancji. Bądź co bądź poddanym zawsze łatwiej, gdy ich królowe się nie kłócą.
No może jedynie księżniczka Bromba czasem nie zgadza się ze starszymi, ale takie już prawa młodzieży.




Bromba jest specjalistą od zadań werbalnych. Pełni funkcję rzecznika klatki. Chodzi i marudzi albo marudzi i chodzi... czasem też leży i marudzi, a innym razem skacze.
W klatce mieszka też Tosia. Jej rola do końca nie jest jeszcze znana. Obserwatorzy domyślają się, że pełni ona funkcję alarmową... Dla przykładu: Folia - alarm, trawa - alarm, Duzi się zbliżają - alarm... Może być jednak i tak, że Tosia pełni rolę delikatnej księżniczki, albo inspektora kanalizacji i nawodnienia. Sprawa ustalania jest w toku.
Misiek, trzecia świnka. Oto przed wami prosiak-odkrywca. Świnia co pokoju się nie boi. Jak każdy podróżnik jest nieco zdziecinniała, a poza tym na tyle zmanierowana, że inne świnki mają problem, aby ją zrozumieć. Misia ma skłonności przywódcze, a przynajmniej tak się jej zdaje. Czasem szturcha swoje koleżanki, a gdy one obrażone uciekną, dziwi się, że nie chcą wraz z nią udać się w bezkres planety MIESZKANIE DUŻYCH 13.
Tak oto mieszkają ze sobą te różne świnki, zaskakując swoich Dużych. Czasem się pogonią, a czasem tylko fikają radośnie, gdy jedna drugą w tyłek cmoknie.
Duzi są szczęśliwi widząc wyrazy wzajemnej tolerancji. Bądź co bądź poddanym zawsze łatwiej, gdy ich królowe się nie kłócą.
No może jedynie księżniczka Bromba czasem nie zgadza się ze starszymi, ale takie już prawa młodzieży.




-
Fionka2014
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Mina świneczki pod pojnikiem
I to oczko 
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Ale sobie leżakują
Księżniczka albo inspektor kanalizacji i nawadniania? Straszna rozbieżność funkcji
Księżniczka albo inspektor kanalizacji i nawadniania? Straszna rozbieżność funkcji
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Świetne są! I pasują do siebie idealnie
Musiały się zgodzić ze sobą i tyle, bo gdzie by Misia lepsze stado znalazła 
-
Arya90
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Super, że panuje zgoda między dziewczynami 

