CAVIARNIA

Oj, wiek daje znać o sobie... Trzymam!

Trzymam kciuki za zdrówko obojga

Ja też

i ja trzymam , mocno

Ja też bardzo mocno. Teddiki to mają ciągle coś z pęcherzem, nawet młody WIedzimisiek już zaliczył krew w moczu a Truśka miała kryształy w wieku 7 miesięcy. No tak mają. Co nie znaczy, że powinny.

Dzięki wszystkim
a nie wiedziałam, że teddiki tak mają, ale faktycznie często pada na nie, choć jak widzę to ogólnie powszechny problem u świnek, niestety...wakacji z koniczynką nie będzie trudno. Póki co świnki w dobrym nastroju..poszerzają stopniowo swoją przestrzeń życiową, ostatnio coś im strzeliło i postanowiły zagarnąć sypialnię i miejscówkę pod łóżkiem...wykorzystują,że chore i duża im bardzo pobłaża...

bardzo słusznie, trzeba sobie wywalczyc ile sie da korzystając z zamieszania. Świnie pod łóżkiem, ach ale fajnie.

Och Tamcia Mam nadzieję, że po lekach poczuła się lepiej?
Dużo zdrówka dla prosiaczków

dziękuję martuś Ona nawet jak mocno krwawi w ogóle po sobie nic nie pokazuje... ostatnio miała usg, rtg i 4 zastrzyki, nawet nie pisnęła, jest niesamowita... Wczoraj widziałam mały ślad krwi, ale muszę wierzyć, że będzie dobrze.

sosnowa pisze:bardzo słusznie, trzeba sobie wywalczyc ile sie da korzystając z zamieszania. Świnie pod łóżkiem, ach ale fajnie.

oj tak jak odsunęłam łózko to nieźle podłoga była cała oznaczona umyłam mocno zapachowym środkiem chwilowo nie wchodzą

nie odpuszczą ani na chwilę, trzeba mocno uważać, żeby nie zdeptać