Strona 260 z 445

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 01 gru 2015, 18:09
autor: Arya90
Fajne kartki. :) Ja też wolę wysyłać kartki, niż dostać pustego smsa.

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 01 gru 2015, 18:34
autor: Bajlandia
Ale super! :D
Mnie urzekł Pieszczoch :lol: jest strasznie profesjonalnym modelem :D

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 01 gru 2015, 18:38
autor: Assia_B
Pieszczoch często da radę przypozować... Alvin nie bardzo, dlatego musiałam zwrócić czymś jego uwagę ;) Oczywiście nie zjadł skórki mandarynki ;)

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 01 gru 2015, 19:56
autor: dortezka
kartki są super :love:
też bym wolała kartkę ale przyznam się, ze sama nie wysyłam.. bo nikt nie wysyła do mnie :szczerbaty:

Zdrowiej Duża, trzeba pranie robić by znów jakieś super legowisko spadło z nieba :szczerbaty:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 01 gru 2015, 20:43
autor: Assia_B
Ale Duża jest już zdrowa na szczęście :D
Cieszę się, że kartki się podobają :) Ja dostaję trochę kartek :-)

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 01 gru 2015, 21:37
autor: agatauk02
A ja wlasnie puste smsy ah takie ze az szkoda odpisywac. Co to w ogole za tradycja sie narodzila z tymi smsami :idontknow: i wszyscy slą jakby to bylo takie arcy wazne a i tak pisze sie jednego i puszcza do wszystkich jak leci. Masakra.

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 02 gru 2015, 21:42
autor: Asita
Też mnie denerwują takie sztampowe smsy....Już bardziej wolę maile, ale takie personalne, bo takie, że widać, że jedno zdanie i "wyślij do wielu", to też masakra. Ja wysyłam maile, kartek już od dawna nie. Jeszcze wysyłałam do rodziców M na każde święta, ale ostatnio też to jakoś zaniedbałam... :redface:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 03 gru 2015, 20:01
autor: Assia_B
Ja lubię kartki, a takie wypisane ręcznie, z życzeniami od serca to już w ogóle. Dlatego moje kartki mają w środku cytat z piosenki, ale mają też miejsce na normalne życzenia, które wpiszę :)

U mnie znów czas nadgodzin... Świnki prawie cały dzień same siedzą... Pewnie im smutno, ale niestety nic na to nie poradzę :idontknow: Na szczęście jeszcze tylko jutro. Z jednej strony nie lubię nadgodzin, a z drugiej jak te parę groszy dodatkowych przychodzi na konto to się cieszę...

Chłopcy leżą sobie na kocyku, trochę pobiegają, pojedzą :) Lubię wrócić z pracy i ich poobserwować :)

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 03 gru 2015, 20:13
autor: Arya90
Ja lubię słać kartki. Kiedyś bawiłam się w postcrossing, ale ceny znaczków zagranicznych poszły strasznie w górę i to bardzo drogie hobby.

Nadgodziny fajne nie są, choć wiadomo pieniądze już tak. :roll:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 03 gru 2015, 20:23
autor: Assia_B
Też bawiłam się w postcrossing :D Ale masz rację... Ceny znaczków są obecnie tak wysokie, że odechciewa się w to bawić :idontknow: