Wszelkie zmiany w klatce typu butelka z lodem czy kafel powodują nagly atak paniki u Entropii. Więc dalam spokój. W domu mam stałe 28 całą dobę. Niedawno bylo 27...
Loczek trzyma wagę 1012g. Pomimo strzyzenia. Entropii nie wazylam. Trochę nie chcę jej straszyć a trochę się boję wyniku.
Przyjaciele Lorda Pontusa
Moderator: silje
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23202
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13537
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa - Loczek po operacji
A myślałam że ja mam źle - a u mnie nigdy 28 stopni termometr nie osiągnął 

- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa - Loczek po operacji
U mnie od trzech dni jest 30. W pokoju świńskim cały dzień chodzi wiatrak odwrócony od klatki. Przy zamkniętych drzwiach czasem osiągam 28.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23202
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa - Loczek po operacji
Nie ma jak bloki...
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23202
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Od paru dni Entropia jakoś intensywnie pachniała, pomimo strzyżenia i mycia. Dałam urosept. Kilka dni minęło, zapaszek nie minął. Wczoraj ciocia Pucka dzielnie wystrzygła Entropii z kupra sfilcowane kołtunki - malutkie, ale na tyle ubite, że gdyby nie wyciąć, to odleżyna gotowa. Zgodziłyśmy się, że porządne świnie TAK nie pachną.
Dzisiaj rano poszliśmy więc do dr Oli. Dr Ola z niesmakiem powąchała, sprawdziła usg, czy nie ma kamienia, lub osadu, a następnie pobrała mocz. Na dzisiaj mamy loxicom, ale - dolary przeciw orzechom - że od jutra będzie bactrim. Tak, że, Pucko - nie wyrzucaj tej resztki swojej, bo nie wiem, czy mi wystarczy, dawkowanie po1 ml. 2x dziennie - jeśli badanie pokaże to, czego się spodziewamy...
Podróżowaliśmy komunikacją, z kawałkami lodu w tupperku pod pieluchą, więc całkiem przyzwoicie, ale Entropia pachniała, że tak powiem, donośnie, co spowodowało kilka niechętnych spojrzeń współpasażerów oraz pełne odrazy westchnienia
Udawałam, że to nie my śmierdzimy, tylko o, na pewno ten pan ...
Loczek przytył kapichnę (1045g) i mam mu dawać witaminę C i D, bo mu szkliwo ściemniało. Dr Ola pociesza, że raki tarczycy u świnek rzadko dają przerzuty. I tego się trzymamy.
Dzisiaj rano poszliśmy więc do dr Oli. Dr Ola z niesmakiem powąchała, sprawdziła usg, czy nie ma kamienia, lub osadu, a następnie pobrała mocz. Na dzisiaj mamy loxicom, ale - dolary przeciw orzechom - że od jutra będzie bactrim. Tak, że, Pucko - nie wyrzucaj tej resztki swojej, bo nie wiem, czy mi wystarczy, dawkowanie po1 ml. 2x dziennie - jeśli badanie pokaże to, czego się spodziewamy...
Podróżowaliśmy komunikacją, z kawałkami lodu w tupperku pod pieluchą, więc całkiem przyzwoicie, ale Entropia pachniała, że tak powiem, donośnie, co spowodowało kilka niechętnych spojrzeń współpasażerów oraz pełne odrazy westchnienia

Udawałam, że to nie my śmierdzimy, tylko o, na pewno ten pan ...

Loczek przytył kapichnę (1045g) i mam mu dawać witaminę C i D, bo mu szkliwo ściemniało. Dr Ola pociesza, że raki tarczycy u świnek rzadko dają przerzuty. I tego się trzymamy.
- zoira
- Posty: 388
- Rejestracja: 28 cze 2014, 16:36
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Gocław
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
My się jutro wybieramy do dr. Oli z knoflooczym okiem, to wracając możemy coś podrzucić, jakby było trzeba.
- Lidka1
- Posty: 240
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:04
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
U Was też się dzieje
Jakby co, to mamy świeżutką flaszkę bactrimu, otworzoną wczoraj. Twister całej nie wypije, więc się możemy podzielić 


- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13537
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Ok, to nie wywalam na razie. Z tą wit D uważaj, to można przedawkować.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23202
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Będę wiedzieć po 15, czyli jak dr Ola obejmie dyżur i sprawdzi wyniki.zoira pisze:My się jutro wybieramy do dr. Oli z knoflooczym okiem, to wracając możemy coś podrzucić, jakby było trzeba.
Dziękuję w ogólności: Tobie i Pucce i Lidce

no właśnie nie pamiętam ile tego Kinonu, chyba 1/5 dziennie. Dr Ola mówi, że trzeba robic dwutygodniowe serie i potem przerwy tyle samo. I wlasciwie wszystkie leciwe świnki (czyli 4-5 letnie) powinny tak zażywać.
Loczek jest u mnie od stycznia 2015, czyli 3 i pół roku, a miał jakieś pół lub trochę ponad, więc ma co najmniej 4 lata. Tak, że się łapie.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23202
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Kinon 1/5 dziennie przez 2 tygodnie, potem przerwa, kontrola szkliwa za jakiś czas i po miesiącu chyba powtórka 14 dniowego cyklu.
za to badanie moczu Entropii się dr Oli nie podoba, widzieliście ją: estetka.
bactrim oczywiście bierzemy, a poza tym w piątek o 15 pobierzemy krew w kierunku nereczek. Nie miala baba kłopotu...
za to badanie moczu Entropii się dr Oli nie podoba, widzieliście ją: estetka.
bactrim oczywiście bierzemy, a poza tym w piątek o 15 pobierzemy krew w kierunku nereczek. Nie miala baba kłopotu...