Strona 257 z 743

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 23 paź 2015, 10:46
autor: dortezka
Zejde :rotfl: :rotfl:

I pewnie udawał, że to nie on?? :rotfl:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 23 paź 2015, 11:07
autor: Bajlandia
Za pewne tak właśnie udawał :D
No cóż, zdarza się najlepszym :lol:
Nikomu nie powiemy :ok: :lol:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 23 paź 2015, 11:11
autor: Asita
Ja nie wiem... :lol: dobrze, że z nim tam nie chodzę :laugh: chociaż z drugiej str, może bym się nauczyła zrelaksowywać :lol:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 23 paź 2015, 11:12
autor: katiusha
:rotfl: Pewnie tak! A reszta węszyła podejrzliwie Obrazek

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 23 paź 2015, 11:15
autor: Asita
Nowy rodzaj jogi w maskach gazowych :laugh:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 23 paź 2015, 11:20
autor: dortezka
Asita, nie wiem, czy dałabyś radę się zrelaksować jakbyś walczyła o życie próbując nie oddychać przez dłuższy czas :szczerbaty:

Ale fajnie, że Twój coś robi.. mój przyrósł do kanapy i gali się w TV :glowawmur:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 23 paź 2015, 11:25
autor: Asita
dortezka pisze:Asita, nie wiem, czy dałabyś radę się zrelaksować jakbyś walczyła o życie próbując nie oddychać przez dłuższy czas :szczerbaty:
Dortezka, ja to mam na codzień... Przywykłam :rotfl:
Też się cieszę, że M. coś robi, ale prawda jest taka, że gdyby nie miał nerwicy, na którą próbuje się leczyć sam, bo leki nie do końca działają, to pewnie zamiast na jodze prykałby w kanapę... :laugh:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 23 paź 2015, 16:04
autor: martuś
O matko co Wy tu wypisujecie! :laugh:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 23 paź 2015, 22:06
autor: balbinkowo
Hahaha... padłam :laugh:
Ja pracuję z dziećmi i uwielbiam ten moment gdy ktoś z nas (terapeutów) bierze bączka, zabawkę i go puszcza... zawsze lecą genialne teksty :rotfl:

Re: Żurek i Alfredzik-srebrne stadko st 242

: 24 paź 2015, 7:53
autor: Arya90
Ha ha :D no nie mogę. Jeść śniadanie przy temacie Asity - genialne :lol: