Zapytam w tym wątku:
Wyjeżdżam na początku czerwca, a wracam na początku lipca. Jakoś 4 czerwca - 7 lipca, w międzyczasie będę dwa dni, żeby się przepakować, ale to się nie liczy raczej.
Mam do umieszczenia na hoteliku trzy dwójki: Pontusa i Entropię (wstępna zgoda mamy Zoiry - już u niej bywali), tymczasy: Casanovę i Ronalda
viewtopic.php?f=99&t=8126 oraz Kartofelsów tj Barmbora i Patata
viewtopic.php?f=99&t=8743. Chłopaki zgodne, zdrowe, niekłopotliwe. Mieszkają w 100 z hamaczkiem, półką,lub domkiem - musi być coś do skakania.
Czy ktoś z ich wielbicieli zdecydowałby się na kilkutygodniowy tymczasowy hotelik - z opcją adopcji oczywiście tj. wydania do adopcji, jakby się trafiła okazja?
